"Mam talent": 14-latek i portier

Nowy odcinek programu "Britain's Got Talent" przyniósł kolejne wokalne talenty. Wielu uważa nawet, że śpiewający sopranem, 14-letni Liam McNally, może wygrać brytyjską edycję "Mam talent".

Neil McNally za pół roku straci swój głos?
Neil McNally za pół roku straci swój głos? 

Młody wokalista, który do tej pory śpiewał głównie we własnej sypialni, zaprezentował jurorom i publiczności własną interpretację irlandzkiej ballady "Danny Boy", napisanej w 1913 roku.

"Kiedy śpiewasz, masz ogień w oczach, są w tobie emocje. Wiele dzieciaków ćwiczy na okrągło i stają się robotami. A w tobie jest prawdziwe ciepło" - powiedział Simon Cowell, jeden z jurorów. Cowell podkreślił jednak, że za sześć, dziewięć miesięcy McNally prawdopodobnie (wskutek mutacji) straci swój wyjątkowy głos.

"Jest trochę wcześnie, by o tym mówić, ale wydaje mi się, że jesteś poważnym kandydatem do zwycięstwa w 'Britain's Got Talent'" - oświadczył Piers Morgan.

Drugim bohaterem najnowszego odcinka czwartej serii show był 42-letni portier - Neil Fullard, również wokalista-amator. Fullard zaśpiewał utwór "Come Fly With Me".

Neil był podczas występu dość spięty, jednak udało mu się oczarować jurorów.

"Masz fantastyczny głos, jesteś seksowny, jesteś urzekający" - komentowała Amanda Holden. Jurorzy zgodnie podkreślali, że Fullard powinien popracować nad pewnością siebie. Neila podczas występu wspierali koledzy z pracy.

Czytaj także:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas