Daria Zawiałow wystąpi pod PGE Narodowym! Później zapowiada przerwę aż na dwa lata
Daria Zawiałow długo zapowiadała, że nadchodzą z jej strony wyjątkowe ogłoszenia. Wreszcie zdradziła fanom, że już 7 września wystąpi na Błoniach PGE Narodowego w Warszawie! Wydarzenie będzie jedynym koncertem wokalistki w 2025 r. - po nim zamierza długo odpoczywać. Gwiazda zapowiada także, że będzie to jednocześnie zamknięcie projektu "Dziewczyna Pop" i otwarcie nowego muzycznego rozdziału. Co jeszcze wiemy?

"W 2025 r. nie będzie trasy, nie będzie festiwali. Na scenie pojawimy się tylko raz. Na jeden, jedyny koncert. A tuż po nim, na jakiś czas sobie zniknę. Pracujemy nad tym, żeby było to wyjątkowe" - informowała jeszcze w grudniu ubiegłego roku Daria Zawiałow.
Daria Zawiałow wystąpi na Błoniach PGE Narodowego w Warszawie
Artystka wreszcie uchyliła rąbka tajemnicy i ogłosiła swój jedyny występ w tym roku. Już 7 września Daria wystąpi na Błoniach pod PGE Narodowym w Warszawie. Gwiazda zdradziła jednocześnie, że liczyła na wielkoformatowe show (zapewne na samym stadionie), lecz w jej karierze jeszcze za wcześnie na takie przedsięwzięcie. Mimo to zamierza zaskoczyć fanów spektakularnym koncertem.
"Sukces 'Dziewczyny Pop' na każdej możliwej płaszczyźnie rozgrzał w moich słuchaczach poczucie, że piosenki z tej płyty powinny wybrzmieć na stadionie. To bardzo nobilitujące, ale mimo wszystko uważam, że jeszcze na to odrobinę za wcześnie. Chcę jednak dać fanom namiastkę spektakularnego, wielkoformatowego show. Ale skrojonego na ten moment, na moje wyobrażenie i moją skalę. Długo zastanawiałam się, jak to zrobić, aż w końcu decydowałam się przekornie zaśpiewać... pod, a nie na PGE Narodowym" - wyjaśniła Zawiałow w komunikacie.
Gwiazda zapowiada koncert, jakiego jeszcze nie grała!
Wokalistka zapewnia, że koncert będzie wydarzeniem jedynym w swoim rodzaju. Zamierza zszokować nawet tych, którzy mieli już okazję oglądać jej występy. W ten sposób zamknie rozdział "Dziewczyny Pop" - albumu, który został oddany w ręce fanów w 2023 r. Jednocześnie otworzy zupełnie nowy muzyczny rozdział, który nadejdzie dopiero po dłuższej przerwie.
"Pół żartem, pół serio myślę, że do 2027 roku nie ma szans, abym przebiła epickość widowiska, które dla Was szykujemy 7 września w Warszawie. Dlatego na scenę wrócę dopiero po premierze kolejnej płyty. Koncert na Błoniach PGE Narodowego będzie więc jedyną okazją, aby zobaczyć mnie na scenie przez blisko dwa kolejne lata. Brzmi to surrealistycznie, ale dla mnie ta przerwa to czas, aby nagrać piąty album, naładować baterie i wrócić do Was z nową energią" - zapowiada gwiazda.
Daria Zawiałow zaprasza na jedyny koncert w ciągu najbliższych dwóch lat
"Nie mamy w rękawie kolejnych dat, nie pojawimy się na żadnym festiwalu. Nie wyskoczymy nigdzie z tortu w przyszłym roku. Żeby potem nie było, że Darka nie mówiła - Darka mówi - to jedyna taka okazja w ciągu najbliższych dwóch lat, chodźcie" - zachęciła artystka na swoim Instagramie.
Sprzedaż biletów na koncert ruszy już 22 maja o godzinie 12:00. Wejściówki będzie można nabyć za pośrednictwem strony ebilet.pl.