Kensington powraca do Polski

Kensington to indierockowy kwartet z Utrechtu. W swoim rodzinnym kraju zespół wyprzedaje wielotysięczne koncerty, a niemal każdy ich singel jest prawdziwym hitem. Występowali już na festiwalach takich jak EXIT w Serbii, Sziget w Węgrzech czy Stonerock w Niemczech, a na koncie mają m.in. nagrodę MTV EMA 2013 dla najlepszego artysty z Holandii.

Działający od 2006 roku zespół w składzie Casper Starreveld (gitara, wokal), Eloi Youssef (wokal, gitara), Niles Vandenberg (perkusja) i Jan Haker (bas) wydał trzy płyty studyjne: "Borders" (2010), "Vultures" (2012) oraz "Rivals" (polska premiera w maju 2015 r.). Z tego ostatniego albumu pochodzą takie single, jak "Streets", "All For Nothing", "War" czy "Riddles".

Grupa pod koniec stycznia zagrała trzy koncerty w Polsce razem z poznańskim zespołem UFly (wcześniej w tym samym składzie wystąpili w Holandii). Kwartet gościnnie pojawił się w jednym z odcinków dziewiątej edycji "Must Be The Music".

W związku z problemami z autobusem na trasie Holendrzy do Oświęcimia dotarli spóźnieni, przez co ich występ rozpoczął się tuż przed północą, już po głównej gwieździe Jessie Ware. Publiczność na LFO przyjęła ich jednak bardzo dobrze. "You’re fu**ing awesome, Poland!" - komplementowali Holendrzy.

Oto szczegóły polskich koncertów Kensington:

5.11 - Poznań, Blue Note
6.11 - Wrocław, Alibi
7.11 - Warszawa, Hybrydy.

Zobacz teledysk "Riddles":