Raper zaatakował fana. Zobacz wideo!
Podczas koncertu amerykańskiego hiphopowca Kida Cudiego doszło do nieprzyjemnego incydentu.
W trakcie zeszłotygodniowego występu rapera w Houston na scenę wbiegł jeden z widzów. Zdarzenie miało miejsce, gdy przebrany za herosa Kid Cudi wykonywał utwór "Cudi Zone".
Hiphopowiec natychmiast zareagował i zdecydowanie popchnął fana, a następnie zaczął spychać mężczyznę ze sceny.
Kid Cudi w trakcie "interwencji" nie zaprzestał wykonania utworu. Dopiero później krzyknął, że takie numery nie mają miejsca podczas - jak to ujął - "jego warty".
Kilka dni po koncercie w Houston raper skomentował wydarzenia na Twitterze.
"Houston, świetnie się z wami bawiłem. Poza tą bzdurą, ten wieczór na pewno przejdzie do historii. Kocham was wszystkich" - napisał Kid Cudi.
To nie pierwszy raz, gdy hiphopowiec na własną rękę wprowadza porządek na koncercie. W 2009 roku Kid Cudi ostro zareagował, gdy jeden z fanów wrzucił na scenę portfel.