Reklama

Raper z So Solid Crew skazany na 4 lata

G-Man, jeden członków angielskiej hiphopowej formacji So Solid Crew, został skazany na cztery lata więzienia za nielegalne posiadanie broni. Wyrok jest surowy, bowiem pochodzący z Jamajki raper ma za sobą bogatą przeszłość kryminalną.

G-Man, który tak naprawdę nazywa się Jason Phillips, został zatrzymany przez policję w centrum Londynu 14 listopada 2002 roku.

Kiedy funkcjonariusze przeszukiwali rapera, ten wymknął się im i zaczął uciekać. Zanim został schwytany, wyrzucił na śmietnik nabity pistolet, który miał przy sobie. Podczas procesu twierdził, że to nie jego broń, jednak badania śladów DNA świadczyły przeciwko niemu.

Po półtoragodzinnej rozprawie, sąd w londyńskiej dzielnicy Southwark jednogłośnie uznał Phillipsa winnym zarzutów i skazał go na cztery lata pobytu za kratkami. Raper zachowywał się spokojnie, po usłyszeniu wyroku skinął jedynie głową i powiedział: "Dziękuję".

Reklama

24-letni G-Man figuruje w policyjnych kronikach od 9 lat. Ma na koncie 11 rozpraw sądowych i 16 wykroczeń.

Zaledwie kilkanaście dni temu Kaish, jego kolega z So Solid Crew, po sześciu miesiącach spędzonych w areszcie, został oczyszczony z zarzutów handlu narkotykami i nielegalnego posiadania broni.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: So Solid Crew | skazane | skazana | posiadanie broni | MAN | raper
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy