Magik to nie tylko Paktofonika
Bohater filmu "Jesteś Bogiem" Piotr 'Magik' Łuszcz to nie tylko Paktofonika i kompozycja "Jestem Bogiem". To także, a może przede wszystkim, twórca m.in. legendarnego utworu "+ i -" i przez wiele lat członek składu Kaliber 44.
Należy zaznaczyć, że bijący rekordy popularności film "Jesteś Bogiem" jest reżyserską wersją wydarzeń. Leszek Dawid pozwolił sobie na własną interpretację faktów, co jest oczywiście prawem reżysera. W końcu "Jesteś Bogiem" to jego autorskie dzieło.
Dodajmy, że obraz pokazuje też jedynie fragment życia tragicznie zmarłego w 2000 roku Magika. Tylko zaakcentowane zostało istnienie składu Kaliber 44, w którym u boku Michała 'Joki' Martena i Marcina 'Abradaba' Martena raper zaczynał prawdziwą karierę i zdobył popularność oraz uznanie.
- Z Magikiem poznaliśmy się w szkole podstawowej - wspomina Abradab w rozmowie z INTERIA.PL.
Do Kaliber 44 Magik dołączył krótko po stworzeniu składu przez braci Martenów w 1994 roku. Grupa zadebiutowała niecałe dwa lata później utworem "Magia i miecz", który trafił na kompilacyjne wydawnictwo wytwórni S.P. Records.
Również w 1996 roku ukazał się debiutancki album Kaliber 44 zatytułowany "Księga Tajemnicza. Prolog". To dziś pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów polskiego hip hopu, która kosztowała Magika, Abradaba i Jokę wiele godzin pracy w studio.
- Każdy z nas poświęcał dużo czasu na nagranie swoich partii wokalnych. Mimo tego, że byliśmy dobrze przygotowani, to jednak realizator twierdził, iż w wielu miejscach rapujemy niezrozumiale, są kłopoty z dykcją... Z tego powodu często nagranie jednej zwrotki zajmowało ze dwie godziny - wspomina Abradab, który przypomina również o technice nagraniowej z tamtych lat.
- Nagrywaliśmy na taśmę, więc nie było mowy o takich zabiegach, jakie są możliwe teraz, czyli dograniu poszczególnych słów, przesunięciu któregoś z nich - tłumaczy artysta.
"Księga Tajemnicza. Prolog" w pełni pokazała styl rapowania Magika i wyjątkowość jego tekstów.
- Był wrażliwy, kreatywny i miał naturalny talent do śpiewania - Abradab wymienia atuty kolegi.
Debiutancki album Kaliber 44 odniósł spory sukces artystyczny i komercyjny, rozchodząc się w nakładzie 100 tysięcy egzemplarzy. Pochodzący z płyty "Księga Tajemnicza. Prolog" utwór "+ i -" stał się jednym z najważniejszych numerów Kaliber 44.
- Pamiętam, że ten utwór zrobił na mnie bardzo duże wrażenie, zwłaszcza że Magik trzymał w sobie emocje, o których mówi w tym utworze. Dowiedziałem się, co przeżywał dopiero po fakcie, kiedy mi zarapował ten numer - wspomina Abradab.
Zobacz klip Kaliber 44 do utworu "+ i -":
Drugi album "W 63 minuty dookoła świata" (1998 r.) stylistycznie mocno różnił się od debiutu. Zespół rozwijał się, ale jednocześnie w jego szeregach nie działo się najlepiej. Relacje Magika z pozostałymi członkami Kaliber 44 zaczęły się psuć.
- W ten sposób zaczęliśmy czuć wtedy hip hop i tak to robiliśmy - tak Abradab komentuje artystyczną ewolucję zespołu, jednocześnie przyznając, że grupa przeżywała kryzys personalny - Magik zmieniał się coraz bardziej i coraz bardziej się od nas oddalał.
Tuż po wydaniu "W 63 minuty dookoła świata" Magik opuścił szeregi formacji.
- Nigdy nie powiedział nam, dlaczego postanowił odejść z zespołu. Później nie utrzymywaliśmy kontaktu - mówi nam raper.
Według słów Abradaba, Magik nie chciał być więcej kojarzony z Kalibrem 44, a jedynie z nową formacja Paktofonika.
- Działo się tak prawdopodobnie dlatego, że się obraził. Odchodząc, nie powiedział mi dlaczego, dowiedziałem się o domniemanych powodach już po jego śmierci - komentuje hiphopowiec.
Na koniec poprosiliśmy Abradaba o krótką charakterystykę Magika jako człowieka.
- Był złożoną osobowością - tak raper podsumował bohatera filmu "Jesteś Bogiem".
Zobacz klip Kaliber 44 do utworu "Magia i miecz":