Biały idzie pod prąd

"Mój przekaz jest czysty, a muzyka szczera i pełna prawdy - niosę wam światło" - mówi o sobie raper z "Must Be The Music".

Sebastian "Biały" Białek w "Must Be The Music"
Sebastian "Biały" Białek w "Must Be The Music"AKPA

Na udostępnionej za darmo płycie "Refleksje" raper Sebastian "Biały" Białek (finalista "Must Be The Music") podsumowuje pewien etap w swoim życiu.

Pochodzący z Czechowic-Dziedzic na Śląsku raper był jednym z objawień trzeciej edycji "Must Be The Music". Publiczność ujęły utwory opowiadające o własnych przeżyciach Białego - "Walczę do końca" (dedykowany synowi oraz ojcom walczącym o prawa rodzicielskie), "Nie płacz" i "Mamo".

"Po raz pierwszy słyszę, że nikt nikomu nie dopi*****a, to jest świetnie opowiedziane i zaśpiewane" - emocjonowała się Kora po występie Białego.

"Jestem inny, łamię konwenanse, moja droga to 'spacer po linie', balansuję pomiędzy podwórkiem a show-biznesem. Mój przekaz jest czysty, a muzyka szczera i pełna prawdy - niosę wam światło" - czytamy na oficjalnej stronie rapera.

"Obecnie wydaję trzecią płytę 'Refleksje', która będzie podsumowaniem i zakończeniem kolejnego rozdziału w moim życiu i początkiem nowego... pełnego pracy, nadziei i uporu w codziennej walce o lepsze jutro" - dodaje Biały.

Raper przygotowuje się do wydania pierwszej w karierze profesjonalnej płyty, której wydanie planowane jest na początku 2013 roku. O brzmienie albumu w większości mają zadbać producenci zza oceanu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas