Pilne wieści z festiwalu w Opolu. Zabraknie sławnego nazwiska
Oprac.: Bartosz Stoczkowski
Nie kończą się emocje i zaskakujące zwroty akcji na festiwalu w Opolu. Dosłownie w ostatniej chwili okazało się, że Piotr Bałtroczyk nie poprowadzi 1 czerwca Kabaretonu. Wiadomo już, kto go zastąpi.
Piotr Bałtroczyk, popularny konferansjer i satyryk, jeszcze tydzień przed Kabaretonem informował w mediach społecznościowych, że nie ma podpisanej umowy na prowadzenie imprezy. 31 maja na swoim oficjalnym koncie na Facebooku przekazał pilne wieści, tym razem o swojej nagłej chorobie.
Zobacz również:
- Warszawa już puchła od plotek. W końcu oficjalnie wyjaśniła sprawę romansu
- Powinna wstydzić się tej płyty latami. Tymczasem sama przypomniała
- Świąteczne koncerty odwołane w ostatniej chwili. Są nowe informacje. Chodziło o pieniądze?
- TVP pręży muskuły. "Sylwester z Dwójką" lepszy niż koncert The Rolling Stones?
"Wczoraj wiedziałem prawie, dziś wiem całkowicie. Nie będzie mnie jutro w Opolu, moje gardło doznało wirusowego szwanku. Przepraszam widzów, koleżanki i kolegów. Gra się tak, jak przeciwnik pozwala" - napisał Bałtroczyk.
Kto zastąpi Bałtroczyka w Opolu?
Z powodu choroby Piotra Bałtroczyka organizatorzy musieli ekspresowo znaleźć zastępstwo. Jak dowiedział się serwis Plotek, na scenie w roli prowadzącego zobaczymy Marcina Wójcika z kabaretu Ani Mru Mru. Decyzja o jego wyborze zapadła w ostatniej chwili, dlatego też podczas prób atmosfera jest bardzo napięta. Niektórzy członkowie zespołu produkcyjnego przyznawali, że stresowali się niemal tak samo jak sam Wójcik.
Piotr Bałtroczyk, który nie mógł wystąpić z powodu problemów zdrowotnych, z pewnością będzie trzymał kciuki za swojego kolegę po fachu.