Rafał Brzozowski z kolejnymi występami przed Eurowizją. Notowania wciąż spadają
Rafał Brzozowski coraz intensywniej promuje swój udział na Eurowizji. Wokalista wystąpił w duecie z Senhit i wykonał hit Abby oraz zaprezentował swoją piosenkę podczas "Concert in The Dark".
Przypomnijmy, że z powodu pandemii koronawirusa odwołano Konkurs Piosenki Eurowizji 2020 w Rotterdamie (Holandia). Choć sytuacja na całym świecie wciąż nie jest ustabilizowana, w tym roku festiwal ma się odbyć zgodnie z planem w dniach 18, 20 (półfinały) i 22 maja (finał).
Organizująca konkurs Europejska Unia Nadawców (EBU) pozostawiła krajom decyzję, czy w tym roku wystawią tych samych wykonawców, którzy mieli pojawić się w 2020, czy zdecydują się na nowych reprezentantów.
TVP nie zdecydowała się ponownie wybrać Alicji Szemplińskiej, która miała reprezentować Polskę w 2020 r. z piosenką "Empires" (posłuchaj!). Reprezentantem został znany z "Koła fortuny" i "Jaka to melodia?" Rafał Brzozowski (w konkursie jako Rafał). Wokalista w Rotterdamie wykona piosenkę "The Ride".
Rafał Brzozowski pierwszy raz na scenie z nową piosenką zaprezentował się w finale "The Voice Kids", jednak jego występ nie został przyjęty przychylnie.
Po prezentacji w TVP przyszła pora na kolejne elementy promocji Polski przed Eurowizją. To właśnie na zaproszenie naszego kraju do Warszawy przybyła reprezentantka San Marino - Włoszka Senhit i wykonała z Rafałem przebój Abby "Waterloo".
Według komentujących to kolejny dziwny duet, który można zobaczyć dzięki Eurowizji. Wśród opinii najczęściej pojawiały się porównania Brzozowskiego do Ricka Astleya, natomiast Senhit miała ponownie potwierdzić, że może sporo namieszać podczas tegorocznej Eurowizji.
Rafał Brzozowski wykonał piosenkę "The Ride" podczas wirtualnego koncertu "Concert In The Dark" zorganizowanego z okazji Dnia Ziemi. Podczas niego wykonawcy mieli zakaz używania jakichkolwiek świateł. Tym razem opinie na temat występu polskiego wokalisty nie były już tak dobre.
Kolejna okazja do zaprezentowania swojej piosenki dla naszego reprezentanta to koncert PreParty ES zorganizowany przez Hiszpanię. Na razie nie wiadomo, czy Brzozowski zaprezentuje się na Adriatic Party 1 maja, który będzie przygotowywany przez Chorwatów.
Notowania wciąż spadają
Mimo że Brzozowski rozpoczął intensywną promocję piosenki, bukmacherzy nadal są dla niego nieubłagani. Jego szanse na zwycięstwo w finale są coraz mniejsze i typowany jest jako 37. do zwycięstwa (gorzej oceniona jest tylko Słowenia i Albania). Możliwość zwycięstwa Brzozowskiego ocenia się na mniej niż jeden procent.
Obecnie bukmacherzy nie wierzą też nawet w awans Polaka do półfinału. Według nich podczas koncertu 20 maja Brzozowski zajmie 13. miejsce (wcześniej dawano mu 7. i 11. pozycję).