Eurowizja 2019: Doda komentuje przegraną grupy Tulia: Kto ponosi za to winę?
W rozmowie z Interią Doda skomentowała występ grupy Tulia w półfinale Eurowizji w Izraelu. Polki z piosenką "Pali się (Fire of Love)" pożegnały się z konkursem.
Formacja Tulia, którą tworzą Tulia Biczak, Joanna Sinkiewicz, Dominka Siepka i Patrycja Nowicka, wystąpiła w 64. Konkursie Piosenki Eurowizji z piosenką "Pali się (Fire of Love)". Reprezentantki naszego kraju usłyszeliśmy jako czwarte w kolejności.
Polki zaprezentowały się na ruchomym podeście, ograniczając choreografię sceniczną do minimum.
Ostatecznie Tulia nie awansowała do finału. W nim znaleźli się reprezentanci: Grecji, Białorusi, Serbii, Cypru, Estonii, Czech, Australii, Islandii, San Marino oraz Słowenii.
- To jest fajny występ, ale nie na Eurowizję. Szkoda mi dziewczyn, bo pewnie zbierają takie niepotrzebne cięgi,ale tak naprawdę winę ponoszą te osoby, które zdecydowały się wysłać folklorystyczny zespół na Eurowizję 2019, która jest chłonna innowacyjnych rozwiązań, nowoczesnych dźwięków - mówi Doda w rozmowie z Interią.
Przypomnijmy, że Tulia została wybrana reprezentantem Polski przez wewnętrzną komisję TVP.
W preselekcjach wyłaniano naszego przedstawiciela w ostatnich trzech latach - w ten sposób Polskę reprezentowali Gromee (2018), Kasia Moś (2017) i Michał Szpak (2016), który odniósł spory sukces, zajmując ósme miejsce.
Zobacz występ Tulii na Eurowizji:
Zobacz zdjęcia z występu Tulii: