Paul McCartney o włos od tragedii. Prawie potrącił go samochód
Jednym z najbardziej kultowych ujęć w historii muzyki jest zdjęcie Beatlesów przechodzących przez pasy w pobliżu studia EMI w Londynie. Jakiś czas temu wydano dokument autorstwa córki Paula McCartneya, Mary, na temat słynnego studia. W jednym z jego fragmentów widzimy legendarnego muzyka, który pozuje na pasach. Niecierpliwy kierowca przejeżdża bardzo blisko McCartneya.
W materiale zamieszczonym w mediach społecznościowych widać, jak były Beatle próbuje odtworzyć legendarne ujęcie. Wygląda jednak na to, że nawet Paul McCartney musi uważać na swoje bezpieczeństwo na słynnym przejściu dla pieszych.
Paul McCartney zatrzymał się na pasach, gdy za jego plecami przejechało rozpędzone auto osobowe. Po chwili, z typowym dla McCartneya poczuciem humoru, udał, że plączą mu się nogi i o mało nie wywrócił się.
W przypadku nagrania, które jest związane z ruchem ulicznym i samochodem, wielu przypomina legendę miejską z lat 60. Według niej prawdziwy Paul McCartney zginął w 1966 roku w wypadku samochodowym, a później zastąpił go sobowtór.
W filmie "If These Walls Could Sing" pojawiło się wiele znamienitych postaci, które w przeszłości nagrywały w legendarnym studiu. Wśród nich m.in. Ringo Starr, wspomniany już Paul McCartney, ale także Roger Waters, Elton John czy John Williams. Dokument powstał z okazji 90. rocznicy jego powstania.
Czytaj też: