MC Hammer i jego "Please Hammer, Don't Hurt 'Em": Od gwiazdy rapu do żartu

MC Hammer /Paul Natkin/Wire Image /Getty Images

Mówię MC Hammer, wy krzyczycie "U Can’t Touch This". Jedna z najbardziej zwariowanych i popularnych piosenek, do dziś przykuwa uwagę słuchaczy. Ponad trzydzieści lat temu muzyk ze swoim albumem "Please Hammer, Don't Hurt 'Em" wskoczył na szczyt amerykańskiej listy przebojów, stając się drugim raperem, któremu udało się tego dokonać. Ten sukces ma kilku ojców. Jeden z nich nazywa się Rick James, drugi to przypadek.

MC Hammer, a tak naprawdę Stanley Kirk Burrell, dorastał w trudnej dzielnicy Oakland w Kalifornii. Po zostaniu batboyem w drużynie baseballowej Oakland A wydał swój pierwszy album "Feel My Power" w 1987 roku. Zawodnicy zespołu, dla którego pracował, pomogli sfinansować nagrania dobrze zapowiadającemu się raperowi. Kolejny krążek, "Let's Get It Started", został wydany rok później i przyniósł umiarkowany sukces.

Nikt nie spodziewał się rewelacji po kolejnej płycie. Wytwórnia Hammera wychodziła z założenia, że skoro jego płyty zwracają nakłady finansowe, może dać raperowi wolną rękę. "Please Hammer, Don't Hurt 'Em" pojawiła się na rynku i nie przykuła uwagi potencjalnych słuchaczy. Pierwsze dwa single przeszły całkowicie bez echa. Na nowym krążku muzyk postanowił podążyć w odmiennym kierunku. Płyta zawierała wiele elementów muzyki tanecznej, co niestety kosztowało Hammera utratę wiarygodności w społeczności rapowej, która dobrze przyjęła jego poprzednie nagrania.

Reklama

"U Can't Touch This" - Najlepsze pomysły są cudze

Nie jest możliwe wychować się w latach 80. w czarnoskórej społeczności i nie znać twórczości Ricka Jamesa. W 1981 roku muzyk wydał album "Street Songs" z doskonałym hitem "Super Freak". Utwór w szybkim tempie stał się przebojem w całej Ameryce. Charakterystyczny, wpadający w ucho rytm, z powtarzającą się  syntezatorową zagrywką sprawiał, że numer po prostu zostawał w głowie i stało się jednym z najlepszych tanecznych nagrań roku.

Piosenka była tak skonstruowana, że automatycznie można było rapować do każdej zwrotki. Pomysł na hit gotowy. Mc Hammer wyciął refreny i użył "Super Freak" jako podkładu do "U Can’t Touch This". Kto po tylu latach będzie pamiętał oryginał jakiegoś dziadka z gitarą? Okazało się, że niewielu. Skoro coś było już raz wielkim przebojem, czemu nie może się stać nim ponownie. Zupełnie jakby raper znał teorię inżyniera Mamonia. "Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem".

Pewnego dnia Rick James ze zdziwieniem usłyszał w radiu, jak do jego piosenki pokrzykuje jakiś dzieciak: "Stop. Hammer time". W jeszcze większe zdziwienie wprawił go fakt, że prawnicy wytwórni, dla której nagrywał, wyrazili zgodę na użycie jego piosenki, nie informując go o tym fakcie.

Zadzwoń do MTV, żeby grali "U Can’t Touch This"

Tymczasem "U Can't Touch This" zaczęła się rozkręcać. Występ w telewizyjnym, niezwykle popularnym w tamtych latach, The Arsenio Hall Show to był dopiero początek. MC Hammer i jego współpracownicy rozesłali sto tysięcy darmowych kaset z nagraniem do nastolatków. Do przesyłki dołączono list od rapera: "Jeśli podoba Ci się ten kawałek, zadzwoń do MTV i zamów teledysk".

Nie wiadomo, ile telefonów otrzymała na początku 1990 roku stacja MTV, ale nagranie "U Can't Touch This" zaczęło pojawiać się na całodziennej rotacji. Było to jak wybuch wulkanu popularności dla MC Hammera. Ubrany w błyszczące, workowate spodnie, poruszał się w teledysku w charakterystycznym tańcu, który złośliwi nazwali "chińską maszyną do pisania". Jak na ironię, raper otrzymał ogromne wsparcie muzycznej stacji, która w 1981 roku odmówiła grania "Super Freak". Może gdyby Rick James założył wtedy szalone spodnie ze spadochronem i wykonał słynny taneczny ruch, zyskałby szacunek w MTV.

Dzięki wszystkim dobrym zbiegom okoliczności piosenka stała się jednym z największych hitów, który wywindował "Please Hammer, Don't Hurt ‚Em" na szczyt listy przebojów, katapultując sławę Hammera i czyniąc go niekwestionowanym najpopularniejszym raperem na świecie. Jego światowa trasa koncertowa wypełniała areny, podczas gdy bardziej niezłomni raperzy, tacy jak Public Enemy, występowali w znacznie mniejszych miejscach.

Hej! MC Hammer, oddawaj moje pieniądze

Wróćmy na chwilę do Ricka Jamesa, który wprawdzie przebolał zdradę prawników, ale nie mógł pozwolić sobie na utratę sowitych wynagrodzeń, jakie mogłyby pochodzić z tantiem od nagrania. Pozwał Stanleya Burrella, a ten bardzo szybko zorientował się, że sprawa jest przegrana. Wszystko zostało więc rozstrzygnięte poza sądem, a James został wymieniony jako współautor utworu wraz z Hammerem i Alonzo Millerem, disc jockeyem, który napisał kilka tekstów do "Super Freak".

Pomimo ciągłej emisji i ogromnej sprzedaży, "U Can’t Touch This" osiągnęła dopiero 8. miejsce na liście Billboard Hot 100. Wydaje się podejrzane, że utwory takie jak "Have You Seen Her" i "Pray", kolejne single pochodzące z "Please Hammer, Don't Hurt ‚Em", przebiły ją w zestawieniu. Jedna z teorii głosi, że w 1990 roku Billboard nie włączył jeszcze technologii Soundscan do śledzenia sprzedaży i BDS do monitorowania emisji. Dane dotyczące sprzedaży zostały zebrane z raportów sklepów płytowych i raportów emisji ze stacji radiowych - wygląda na to, że sklepy i stacje nie chciały przyznać, że piosenka się sprzedaje lub że jest wysokiej rotacji.

W bardzo szybkim tempie album zrobił z MC Hammera najpopularniejszą amerykańską gwiazdę i multimilionera. Wystawne życie, kosztowne i rozdęte do granic możliwości koncerty oraz brak pomysłów na kolejnych albumach sprawiły, że gwiazda MC Hammera zaczęła powoli gasnąć. Muzyk dzięki swoim zabiegom konsekwentnie zamieniał się w parodię rapera i nie był już akceptowany przez młodsze pokolenie. Nie pomagały też występy, w których żartował sam siebie. Kilka lat po swoim największym sukcesie ogłosił bankructwo. Próbował jeszcze powrócić do nagrywania, zmieniając swój sceniczny wizerunek, ale nikt już nie uwierzył w jego flirt z gangsta rapem. Słuchacze zdali sobie sprawę, że nie trzeba wielkiego talentu, aby wziąć przebój sprzed lat i rapować do rytmu (pomyślcie o Vanilla Ice i jego piosence "Ice Ice Baby", z samplem "Under Pressure"!).

Nie zmienia to faktu, że "U Can't Touch This" stała się niemal ikonicznym momentem w historii popkultury, a płyta "Please Hammer, Don't Hurt ‚Em" jednym z najlepiej sprzedających się krążków z muzyką rap. Album spędził w sumie 21 tygodni na pierwszym miejscu, ostatecznie został zastąpiony przez, (uwaga!) Vanilla Ice i jego "To the Extreme". Historia lubi się powtarzać, ale to już inna opowieść.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: MC Hammer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy