Andrzej Mogielnicki kończy 70 lat. 10 najważniejszych przebojów
Przeboje "Mniej niż zero" Lady Pank, "Nic nie może wiecznie trwać" Anny Jantar, "Wszystko czego dziś chcę" Izabeli Trojanowskiej czy "Takie tango" Budki Suflera śpiewała cała Polska. Te piosenki łączy jedna osoba - tekściarz Andrzej Mogielnicki, który w sobotę 15 grudnia kończy 70 lat.
"Było nas trzech, w każdym z nas inna krew" - te słowa słynnej "Autobiografii" Perfectu (posłuchaj!) odnoszą się do trójki przyjaciół: lidera grupy Zbigniewa Hołdysa, Bogdana Olewicza i Andrzeja Mogielnickiego. Dwaj ostatni to jedni z najpopularniejszych polskich tekściarzy.
Pierwszy tekst popularnego "Mogieła" powstał do utworu grupy System, którego wokalistą był Romuald Czystaw, późniejszy frontman Budki Suflera.
"W piosence najważniejszy jest dreszcz, emocja, którą stwarzasz i przekazujesz słuchaczowi. Siedzisz nad kartką papieru albo przed ekranem komputera, słuchasz melodii i nagle wyświetla ci się zdanie: 'Na sali wielkiej i błyszczącej tak jak nocne Buenos Aires'. Co to do cholery jest? Początek jakiegoś pieprzonego opowiadania Julio Cortazara? Nie, to twoje zdanie. Sprawdzasz z muzyką - pasuje. Czujesz jakieś mrowienie w palcach. I dalej już idzie" - opowiadał Mogielnicki w wywiadzie dla "Playboya" w 2016 r.
Mieszkający na stałe w karaibskiej Republice Dominikany twórca ma na koncie kilkaset tekstów do piosenek, z których wiele zyskało status przebojów. Najbardziej znany jest ze współpracy z zespołem Lady Pank, którego był współzałożycielem. Pisał również dla m.in. Budki Suflera, Izabelii Trojanowskiej, Anny Jantar, Ireny Jarockiej, Zdzisławy Sośnickiej i Dwa Plus Jeden.
Poniżej znajdziecie 10 najważniejszych piosenek ze słowami Andrzeja Mogielnickiego:
"Co się stało z Magdą K." - Zbigniew Hołdys (1977)
Utwór napisany po powrocie Hołdysa z USA (grał tam w polonijnych klubach). Piosenka opowiada o gwałcie na niepełnoletniej dziewczynie. To właśnie kontrowersyjna tematyka sprawiła, że utwór nagrał sam Hołdys, a nie Janusz Kruk, lider grupy Dwa Plus Jeden (w latach 70. Hołdys pisał m.in. dla tej formacji).
"Kruk mówi, że tekst jest genialny, ale go nigdy nie wykona, bo nie może narazić zespołu na kłopoty. W czasach propagandy sukcesu to zbyt ryzykowne. Akurat wpadam do Mogiła, pijemy wódkę, on mi pokazuje tekst 'Magdy' i płacze. Biorę gitarę i w pięć minut robię piosenkę. Obydwaj dostajemy ciarek" - wspominał Hołdys w "Gazecie Wyborczej" (2006).
Piosenka na płycie ukazała się dopiero w 1991 roku, kiedy to wydano składankę Perfectu "1977-1991". W 2005 roku na albumie "Piła tango" utwór nagrała grupa Strachy na Lachy.
"Nic nie może wiecznie trwać" - Anna Jantar (1979)
Piosenka napisana dla Anny Jantar przez Romualda Lipkę i nagrana z jego zespołem Budka Suflera. Nagranie trafiło na czwarty, imienny album wokalistki, a widzowie telewizyjnego programu "Studia Gama" wybrali utwór piosenką roku 1979.
"Nie wierz nigdy kobiecie" Budka Suflera (1980)
Pierwszy i zarazem ostatni utwór napisany przez gitarzystę Jana Borysewicza, który po jego nagraniu odszedł z Budki, by razem z Mogielnickim właśnie założyć Lady Pank. W piosence zaśpiewał wspomniany wyżej Romuald Czystaw.
"Tak naprawdę tekst miał tu przede wszystkim nie przeszkadzać... Ten tekst jest jak komiks. A ja kocham takie opowieści" - tłumaczył autor słów.
"Nie wierz nigdy kobiecie" to jeden z największych przebojów Budki, który nie jest śpiewany przez Krzysztofa Cugowskiego. Podczas pożegnalnych koncertów w 2014 r. zmarłego cztery lata wcześniej Czystawa początkowo zastępował inny były wokalista Budki Felicjan Andrzejczak, ale nie radził sobie z tym utworem, dlatego starano się go wtedy zastępować Piotrem Cugowskim, synem Krzysztofa i wokalistą grupy Bracia.
"Wszystko czego dziś chcę" - Izabela Trojanowska (1980)
"Iza Trojanowska powiedziała w jakimś wywiadzie, że gdyby naprawdę wiedziała o czym jest tekst 'Wszystko czego dziś chcę', nigdy by takich słów nie zaśpiewała" - mówił "Playboyowi" Mogielnicki.
Odważny obyczajowo tekst napisany specjalnie dla Trojanowskiej wywindował ją na gwiazdę pierwszej wielkości. Zdobyła wtedy nagrodę w Opolu, wystąpiła na festiwalu w Sopocie.
"Z jednej strony dziewczyna, która mówi o seksie bez zahamowań, a z drugiej pewne powiązanie z polityką, bo przesłanie to żadna filozofia: skoro nie możesz dać mi niczego materialnie, chcę po prostu dobry orgazm - i nic więcej" - tłumaczy autor tekstu.
Na potrzeby serialu "Rojst" swoją wersję nagrała Monika Brodka.
"Iść w stronę słońca" - Dwa Plus Jeden (1981)
Jeden z największych hitów grupy, która święciła triumfy na listach przebojów w latach 70. ("Chodź, pomaluj mój świat", "Wstawaj, szkoda dnia", "Windą do nieba") i 80. Mogielnicki nawiązał z nimi współpracę na początku lat 80., gdy zespół rozpoczął kolejny muzyczny zwrot, sięgając po brzmienia bliższe nowej fali i synth popu.
"Mniej niż zero" Lady Pank (1983)
"Spędziliśmy z Jankiem Borysewiczem wiele czasu przy różnych trunkach pisząc piosenki i lepiąc Lady Pank od mniej niż zera. W końcu ta układanka wypaliła" - wspominał Mogielnicki w "Playboyu".
"Mniej niż zero" i dwie poniższe piosenki pochodzą z legendarnego debiutu "Lady Pank", który przyniósł aż 10 przebojów... czyli dokładnie tyle, ile znajduje się na płycie (singlem stał się nawet instrumentalny numer "Zakłócenie porządku"). Precedens, który nie powtórzył się w przypadku żadnej innej polskiej płyty. W sumie aż sześć nagrań trafiło na szczyt listy "Trójki".
"To jest tekst... ideologiczny. Jednostka, mimo wielkich chęci, mało znaczy. Świat jest zbyt skomplikowany. (...) Sprawa Przemyka? Ludzie sobie dośpiewali, co piosence oczywiście nie zaszkodziło" - mówił autor.
Wspomniany Grzegorz Przemyk to maturzysta, syn związanej z opozycją poetki Beaty Sadowskiej, pobity śmiertelnie w maju 1983 r. przez milicjantów.
"Kryzysowa narzeczona" Lady Pank (1983)
Tekst będący skargą mężczyzny, którego dziewczyna wyjechała za granicą lub tam pozostała.
"Uważam, że to strasznie zgrabna piosenka pod każdym względem. Świetna kompozycja, świetnie zaaranżowana, świetny tekst oczywiście, świetnie zaśpiewana, chociaż Panas [Janusz Panasewicz, wokalista Lady Pank] wtedy jeszcze był niedoświadczony. Ale jest - trzeba przyznać - zdolną bestią" - to znowu Mogielnicki.
"Wciąż bardziej obcy" Lady Pank (1983)
Kolejny przebojowy singel z debiutu, tym razem w oryginalnej wersji zaśpiewany przez gitarzystę i kompozytora Jana Borysewicza. Tekst opisuje uczucia zmęczonej gwiazdy.
"Szepnąłem, że na bani może i zagra świetnie, ale zaśpiewać po pijaku, to już nie da rady. Przyjął moje argumenty na klatę, choć nie było mu z tym lekko" - mówił tekściarz o umiejętnościach wokalnych Borysewicza.
W połowie czerwca tego roku do sklepów trafiła "LP1", na nowo nagrany debiut Lady Pank z udziałem zaprzyjaźnionych gości. "Kryzysową narzeczoną" zaśpiewał tutaj Tomasz Organek, a "Wciąż bardziej obcy" - Artur Rojek. Ta wersja wzbudziła zresztą najwięcej dyskusji wśród fanów grupy.
"Takie tango" Budka Suflera (1997)
"Cała płyta Budki 'Nic nie boli tak jak życie' świetnie się sprzedała. Następna, 'Bal wszystkich świętych' też niezgorzej. Niektórym początkującym w branży muzycznej wydaje się, że jeden wielki hit na całe życie ustawi ich samych i ich spadkobierców do trzeciego pokolenia. Ale to tak nie działa" - opowiadał "Playboyowi" Mogielnicki.
Był to jego powrót do współpracy z Budką Suflera, bo kilka lat wcześniej wstawiony Romuald Lipko telefonicznie zerwał współpracę i kontakty z tekściarzem.
"Znałem ich całe lata, wiedziałem, że będzie afera. Dlatego wysłałem tekst najpóźniej jak mogłem. Po prostu wziąłem ich na przetrzymanie" - wspomina powstanie "Takiego tanga". Lipko pierwotnie wyrzucił tekst do kosza, błagając Mogielnickiego, by napisał coś innego. Ostatecznie wszystko "zażarło" tak, jak trzeba, a piosenka pociągnęła imponującą sprzedaż płyty - oficjalnie sprzedano ponad milion egzemplarzy.
"Spodziewałem się, że ten koń wygra, choć oczywiście nie o tyle długości" - oddajmy jeszcze raz głos autorowi, dzięki któremu do polszczyzny trafił zwrot "Bo do tanga trzeba dwojga".
"Bal wszystkich świętych" Budka Suflera (2000)
Kolejny wielki przebój autorstwa duetu Lipko i Mogielnicki, który utrwalił panowanie Budki Suflera na pop-rockowym poletku. Album "Bal wszystkich świętych" rozszedł się w ponad 300-tysięcznym nakładzie.
"Płyty 'Nic nie boli, tak jak życie' i 'Bal wszystkich świętych' nie są oczywiście płytami rockowymi, ale spowodowały, że nagle w wieku 50 lat mogłem postawić sobie dom i trochę odłożyć, co dla podstarzałego rockmana jest rzeczą niebagatelną" - ze śmiechem mówi Krzysztof Cugowski.
---
Część cytatów pochodzi z książki "Piosenka musi posiadać tekst. I muzykę. 200 najważniejszych utworów polskiego rocka" Jana Skaradzińskiego i Konrada Wojciechowskiego (2017).