Reklama

Tajemnicza śmierć żony rockmana

Żona "przeklętego rockmana" Bertranda Cantata z grupy Noir Desir, który wcześniej zabił znaną aktorkę, została odnaleziona martwa.

Prokuratura w Bordeaux wszczęła śledztwo. Wszystko jednak wskazuje na to, że żona "przeklętego rockmana" - jak Cantata nazywają francuskie media - powiesiła się. Lider sławnej grupy Noir Desir twierdzi, że spał w pokoju obok.

Ciało Kristiny Rady zostało odkryte przez jej 12-letniego syna w domu, w którym Cantat mieszkał z nią po wyjściu z wiezienia. Żona piosenkarza cierpiała - według jej przyjaciół - na głęboką depresję. Zostawiła list pożegnalny, którego treści na razie nie ujawniono. Cantat twierdzi, że nie wie, co się stało.

Reklama

Rady miała podwójne francusko-węgierskie obywatelstwo. Była szefową znanego węgierskiego festiwalu muzycznego, proponowano jej nawet w przeszłości tekę ministra kultury w węgierskim rządzie.

W 2003 roku w hotelu w Wilnie na Litwie Bertrand Cantat - lider kultowej wówczas francuskiej grupy Noir Desir (po polsku: Czarne Pragnienie) - pobił na śmierć swoją kochankę - znaną aktorkę Marie Trintignant. Został skazany na osiem lat wiezienia. Zwolniono go warunkowo po czterech.

Po odzyskaniu przez Cantata wolności, grupa Noir Desir nagrała dwie nowe piosenki, które zostały wydane na singlu. Według nadsekwańskiej prasy "przeklęty rockman" zaczął też komponować piosenki dla innych artystów.

Zobacz Noir Desir wykonujących największy przebój "Le Vent Nous Portera":

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje | tajemnicza | żona | Noir Désir | tajemnicza śmierć
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy