Przyjaciele wspierają Macieja Miernika. "Też miałem nowotwór"

Przypomnijmy, że 15 października w warszawskiej Stodole odbędzie się charytatywny koncert dla chorego muzyka. Wystąpią m.in. Aurora, Made in Poland, Lady Pank, Ramona Rey, Sztyk i Wilki. Na ten jedyny koncert Igor Czerniawski i Paweł Kukiz reaktywują legendarny zespół Aya RL.

- Poznałem go w 1983, a może w 1984 roku. Grał w zespole 1984 na gitarze akustycznej, co było ewenementem - wspomina Robert Gawliński, wokalista Wilków.

Później ich kontakt się urwał z powodu wyjazdu Miernika do Stanów Zjednoczonych. Na początku lat 90. Gawliński odwiedził go w Ameryce, a później już widywali się regularnie.

- Zawsze to były miłe spotkania. Maciek jest pogodną osobą, dostarczał nam dużo radości, kiedy odwiedzaliśmy go w Stanach - opowiada wokalista.

- Uśmiecham się, ale jest mi bardzo przykro. Też miałem nowotwór, jakoś udało mi się przez to przejść. W każdej chwili może to spotkać każdego z nas. Trzeba być twardym. Nie wolno nigdy rezygnować ze swoich marzeń, dążeń, dlatego ważny jest każdy dzień - przekonuje Robert Gawliński.

Ramona Rey, która również wystąpi 15 października, opowiada, że Miernika nie da się nie lubić.

- Jest bardzo otwarty, zabawny, kontaktowy, dlatego nie dziwi mnie to, że tak dużo ludzi zaangażowało się w ten koncert i chce pomóc - mówi nam wokalistka.

"To wyjątkowy koncert nie tylko z powodu niesamowitego składu, ale także dlatego, że absolutnie nikt nie bierze za swoją pracę pieniędzy. Tak więc nie tylko muzycy, jak to jest przyjęte na tego typu imprezach, ale też ekipy techniczne, realizatorzy dźwięku, kierowcy zespołów, menedżerowie. Każdą złotówkę przeznaczymy na leczenie naszego kumpla" - informują artyści biorący udział w koncercie "Help Maciek".

Basista, kompozytor, producent Maciej Miernik związany był z rzeszowską sceną punkrockową. Występował w grupach 1984, Aurora, Noah Noah, Restrykcja, Reflection i Flashback.