Pomiędzy fikcją a rzeczywistością

- To obraz człowieka ubranego w białą wyprasowana koszulę, który idzie do kościoła a żona czy dzieci chowają siniaki pod ubraniami - tak o utworze "Celebration" mówi Szymon "Seemoon" Dwornik, gitarzysta i klawiszowiec poznańskiej grupy UnderGround Fly.

Seemoon (UnderGround Fly) podczas akustycznego koncertu
Seemoon (UnderGround Fly) podczas akustycznego koncertu 

Teledysk zapowiadający koncertową płytę "Between Fiction and Reality - acoustic live" możecie już

oglądać

tylko w INTERIA.PL. To będzie trzeci album w dorobku poznańskiej grupy rockowej, która swoje płyty wydaje nakładem brytyjskiej wytwórni Captive. Na zespół powinni szczególnie zwrócić uwagę fani U2, The Doors, Depeche Mode czy Pink Floyd.

Europejska premiera (płyta dostępna będzie w krajach Beneluksu i Szwajcarii, gdzie zespół często koncertuje) "Between Fiction and Reality - acoustic live" planowana jest na 25 maja. We wrześniu materiał w postaci dysku CD + DVD dostępny będzie w Polsce.

- Uważam, że to będzie dla nas przełomowa płyta - mówi nam Seemoon.

W autorskie kompozycje poznaniacy na koncertach wplatają zaskakujące wersje przebojów The Doors, Johna Lennona czy Elvisa Presleya.

 

Zespół wybrał

"Celebration"

do promocji koncertowej płyty zarejestrowanej z udziałem Chóru Kameralnego im. H. Wieniawskiego z Poznania, Natalii Fiedorczuk (wokalistki Orchid i Happy Pills) i Moniki Czarneckiej (altówka).

-

"Celebration"

to bardzo przewrotny i ironiczny utwór. Pozornie refren wyraża wielkie uczucie radości, ale tak naprawdę nie ma tam żadnego powodu do radości, a tym bardziej świętowania. To obraz człowieka ubranego w białą wyprasowana koszulę, który idzie do kościoła a żona czy dzieci chowają siniaki pod ubraniami. To człowiek, który pokazuje się na procesji i idzie w pierwszym rzędzie i najgłośniej śpiewa - tłumaczy INTERIA.PL gitarzysta i klawiszowiec UnderGround Fly

- "Świętowanie" to dla niego okazja do rozgrzeszenia, do publicznego oczyszczenia się z winy... Jednak okazuje się, że to tylko chwilowe oczyszczenie - wraca do domu i nic się nie zmienia. Generalnie to obraz ludzi, dla których najważniejsze jest to jak postrzegają ich inni - a nie jak jest naprawdę.

Zobacz program "MuzzoWizja" z udziałem UnderGround Fly:

- Wersja akustyczna, która nawiązuje do reggae jeszcze bardziej potwierdza tą grę pozorów. Dzięki temu ten utwór stał się jeszcze bardziej radosny, przez co jest jeszcze bardziej ironiczny. To nie było zaplanowane i powstało bardzo spontanicznie - zresztą jak większość aranżacji na tej płycie. Postanowiliśmy wydobyć energię z tych utworów i nie ograniczać się do "balladowo-świecowego" klimatu, jaki towarzyszy większości koncertów typu "unplugged". Potraktowaliśmy ten koncert jako możliwość pokazania się z kompletnie innej strony - bez żadnych ograniczeń i bez żadnych konwencji - podsumowuje Szymon "Seemoon" Dwornik.

Posłuchaj piosenek UnderGround Fly w serwisie Muzzo.pl.

Zobacz teledyski zespołu na stronach INTERIA.PL.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas