Reklama

OutKast znów w sądzie?

Członkowie amerykańskiego duetu OutKast po raz kolejny są straszeni procesem sądowym przez Rosę Parks, działaczkę na rzecz przestrzegania praw obywatelskich. Wszystko przez to, że swego czasu nazwali oni jeden ze swych utworów jej nazwiskiem.

Członkowie amerykańskiego duetu OutKast po raz kolejny są straszeni procesem sądowym przez Rosę Parks, działaczkę na rzecz przestrzegania praw obywatelskich. Wszystko przez to, że swego czasu nazwali oni jeden ze swych utworów jej nazwiskiem.

Sprawa już raz trafiła do sądu, jednak nie została rozpatrzona. Po dwóch latach od decyzji sędziego, Rosa Parks domaga się ponownego wniesienia pozwu na wokandę.

88-letnia kobieta twierdzi, że czuje się mocno urażona rasistowskimi i obraźliwymi epitetami zawartymi w tekście piosenki "Rosa Parks", która znalazła się na wydanym w 1998 roku albumie "Quentin".

Pani Parks domaga się od swojego adwokata, aby za wszelką cenę doprowadził do ponownego rozpatrzenia jej pozwu.

Muzycy popularnego duetu jak na razie ze spokojem przyjmują jej kolejne działalnia prawne, które z pewnością robią im dodatkową reklamę.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: OutKast | sady
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy