O.N.A. powróci?
Gościem wtorkowego (13 marca) programu Kuby Wojewódzkiego był Grzegorz Skawiński. Muzyk nie wykluczył ponownej współpracy z wokalistką Agnieszką Chylińską, z którą odnosił sukcesy w grupie O.N.A.
Przypomnijmy, że grupa O.N.A. rozpadła się w 2003 roku oficjalnie ze względu na "rozbieżność wizji artystycznych". Bestsellerowy zespół podzielił się na dwa obozy: Grzegorz Skawiński i Waldemar Tkaczyk utworzyli grupę Kombii (kontynuacja Kombi), a Agnieszka Chylińska wraz z pozostałymi muzykami zaczęła występować pod własnym nazwiskiem.
Przez lata Grzegorz Skawiński nie chciał komentować rozpadu O.N.A., a tym bardziej wypowiadać się na temat byłej wokalistki grupy. Jak jednak zadeklarował w rozmowie z Kubą Wojewódzkim: "Czas leczy rany". Jednocześnie gitarzysta przyznał, że pomiędzy nim a Agnieszką Chylińską istniał konflikt.
"Gdy się popatrzy na to z perspektywy kilku lat, to jest śmieszne. Dziecinada taka" - ocenił Grzegorz Skawiński.
Gitarzysta zaznaczył równocześnie, że jest mu przykro z powodu rozpadu O.N.A.
"Oczywiście, że żałuję, że O.N.A. już nie istnieje. Bardzo żałuję" - zadeklarował.
Obecny lider Kombii nie chciał jednak winić się za rozpad poprzedniego zespołu.
"Nie mam za co przepraszać. Agnieszce nic złego nie zrobiłem. Robi karierę i chwała jej za to. Każdy się rozwija tak, jak uważa za słuszne" - stwierdził dodając, że złość na wokalistkę "już mu przeszła".
Co więcej, Grzegorz Skawiński nie wykluczył reaktywacji O.N.A.
"To wszystko kwestia umowy i dogadania się między nami. Skoro The Police mogli się dogadać, to my nie możemy?" - powiedział artysta.
Zobacz klip O.N.A. do "Jestem silna":