Nie wziął 75 milionów dolarów
Były wokalista The Smiths, Morrissey, ma naprawdę silną wolę. Albo nie zależy mu na pieniądzach...
Artysta ujawnił właśnie, że zaoferowano mu 75 milionów dolarów za 50 koncertów pod szyldem The Smiths w 2008 lub 2009 roku.
Co więcej, w reaktywacji zespołu miał wziąć udział jedynie gitarzysta Johnny Marr, gdyż Morrissey jest śmiertelnie obrażony na basistę Andy'ego Rourke'a i przede wszystkim perkusistę Mike'a Joyce'a., z którym w 2006 roku przegrał proces o tantiemy.
Z innych wiadomości dotyczących "Mozzera" - artysta pod koniec września rozpocznie trasę koncertową po Ameryce Północnej. Jak się okazuje, może to być jego ostatnie tournee...
"Mam nieodpartą ochotę odejść i pozostawić po sobie niezapomniane wspomnienia. Któż wie co przyniesie przyszłość?" - oświadczył Morrissey.
Wokalista dodał, że zbliżające się koncerty będą ostatnimi w "dającej się przewidzieć przyszłości".
Zobacz teledyski Morrissey'a na stronach INTERIA.PL!
