My Chemical Romance się dogadali
Amerykańscy emo-popowcy zawarli ugodę z organizacją studencką uczelni University Of Maine. Stowarzyszenie chciało pozwać zespół za odwołanie koncertu.
My Chemical Romance mieli 27 października wystąpić na terenie uniwersytetu, ale w ostatniej chwili odwołali występ ze względu na problemy zdrowotne perkusisty Boba Bryara.
Organizatorzy koncertu nie "kupili" tej historii i zamiast przełożyć datę występu, postanowili odzyskać od zespołu stracone pieniądze, a także utracone korzyści.
Ostatecznie My Chemical Romance doszli do porozumienia z University Of Maine Student Government. Organizacja odzyska wszelkie fundusze wyłożone na promocję występu.
"Choć odwołanie koncertu nie było najbardziej fortunne, to jesteśmy zadowoleni, że organizacja studencka i zespół wypracowali pokojowe rozwiązanie" - to słowa rzecznika University Of Maine.
"Co więcej, życzymy wraz ze studentami Bobowi Bryarowi szybkiego powrotu do zdrowia".
Zobacz teledyski My Chemical Romance na stronach INTERIA.PL!