Linkin Park kończą z nu metalem

"To zdecydowanie nie jest nu metal" - mówi o nowej płycie Linkin Park "Minutes to Midnight" wokalista formacji Chester Bennington. Premiera najnowszego teledysku grupy, "What I've Done", już w ten czwartek, 5 kwietnia, tylko w INTERIA.PL!

Okładka "Minutes to Midnight"
Okładka "Minutes to Midnight" 

Przypomnijmy, że trzeci studyjny album zespołu trafi do sklepów 14 maja.

"Minutes to Midnight" wyprodukowali raper Mike Shinoda i słynny Rick Rubin, którego Chester "obwinia" o zmianę brzmienia:

"Rick bardzo uprościł naszą muzykę. Z jednej strony ma klimat tradycyjnego rocka, z drugiej słychać tam hiphopowe brzmienia" - komentuje frontman.

"Używaliśmy starych gitar i bębnów zrobionych z naturalnych materiałów. Dzięki temu osiągnęliśmy plemienny klimat. To zdecydowanie nie jest nu metal".

Amerykańscy dziennikarze, którzy mieli okazję usłyszeć "Minutes to Midnight", stwierdzili że jest to "najbardziej melodyjna i różnorodna płyta zespołu".

Linkin Park długo pracowali nad nowymi utworami, a premiera albumu była kilkukrotnie przesuwana.

"To był półtoraroczny proces naprawdę ciężkiej pracy i eksperymentów w studiu. Zaowocowało to ponad setką utworów..." - tłumaczy gitarzysta Brad Delson.

W sumie na "Minutes to Midnight" trafiło 12 z nich, w tym singlowy "What I've Done".

Teledysk do tego nagrania oglądać będziecie mogli w naszym serwisie Teledyski już od najbliższego czwartku, 5 kwietnia.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas