Reklama

Kłopoty Bloodhound Gang

Członkowie amerykańskiej formacji Bloodhound Gang zdecydowali się wstrzymać wydanie swojej kasety wideo "One Fierce Beer Run" dokumentującej zorganizowaną w 1997 roku trasę koncertową. Muzykom nie udało się jak na razie uzyskać zgody wszystkich osób występujących w filmie na wykorzystanie ich wizerunku.

Członkowie amerykańskiej formacji Bloodhound Gang zdecydowali się wstrzymać wydanie swojej kasety wideo "One Fierce Beer Run" dokumentującej zorganizowaną w 1997 roku trasę koncertową. Muzykom nie udało się jak na razie uzyskać zgody wszystkich osób występujących w filmie na wykorzystanie ich wizerunku.

Do dziś nie udało się uzyskać zgody jeszcze 35. osób. Na oficjalnej stronie zespołu zostały umieszczone ich fotografie, a za pomoc w ich zidentyfikowaniu i podaniu miejsca zamieszkania czeka nawet nagroda. Pewną kwotę pieniędzy otrzymają także ci, którzy pojawiają się w materiale.

Problem tkwi w tym, że osoby te często prezentowane są w dość nieprzyzwoitych sytuacjach, podczas aktów seksualnych bądź w stanie całkowitego upojenia alkoholowego. Muzycy nie tracą jednak nadziei i wierzą, że uda im się otrzymać zgodę wszystkich bohaterów filmu.

Reklama

W międzyczasie jednak pracują w studiu nad swym kolejnym albumem. Płyta na pewno ukaże się jeszcze w tym roku, a wśród gości którzy wspomagają Bloodhound Gang w pracy znajdą się jeszcze m.in. wokaliści z 'N Sync.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bloodhound Gang | Kłopot | one | gangi | kłopoty | Bloodhound
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy