Gitarzysta R.E.M. solo tylko na winylu
Peter Buck, gitarzysta nieistniejącej już rockowej grupy R.E.M. ogłosił wydanie solowej płyty. Wiadomość umieścił na oficjalnej stronie R.E.M.
"Wiem, że powtarzałem przez lata, iż nie nagram nigdy solowej płyty" - napisał Peter Buck. "To się po prostu stało i jest wynikiem rozpadu naszego zespołu" - dodał.
Muzyk twierdzi, że po ogłoszeniu zakończenia działalności R.E.M. we wrześniu 2011 r. nie był w stanie sięgnąć po gitarę przez trzy miesiące. Emocje potrzebowały jednak ujścia i wówczas Buck ujął w dłoń pióro i zaczął pisać teksty, które po jakimś czasie przyjęły formę materiału na płytę.
Pierwszy solowy album Petera Bucka to, jak sam przyznaje, w 95 proc. jego autorskie dzieło. Pozostałe 5 proc. to udział zaprzyjaźnionych muzyków, m.in. gitarzysty zespołu Patti Smith - Lenny'ego Kaye'a.
"Grałem z moimi ulubionymi instrumentalistami i robiłem muzykę, którą kocham" - nie kryje entuzjazmu Buck.
Pierwszy nakład solowej płyty Petera Bucka trafi na rynek już 5 października i wyniesie zaledwie 2 tys. kopii. Album ukaże się wyłącznie na płycie winylowej.
Zespół R.E.M. należał do czołówki światowego rocka. Od debiutu grupy w 1983 r. ("Murmur") do ostatniego albumu "Collapse Into Now" z 2011 r., R.E.M. sprzedali 85 milionów egzemplarzy swoich płyt i zyskali tytuł "największego zespołu świata" od magazynu "Rolling Stone". Największe triumfy grupa odniosła albumami "Out Of Time" w 1991 r. i "Automatic For The People" w 1992 r. W 1996 r. R.E.M. podpisali kontrakt opiewający na 80 milionów dolarów, co w ówczesnym czasie było największą kwotą zaproponowaną zespołowi muzycznemu.
Czytaj także: