Dłuższa przerwa Foo Fighters
Dave Grohl zapowiedział, że jego zespół Foo Fighters zawiesi na jakiś czas swoją działalność. Muzyk podkreślił jednak, że o rozwiązaniu grupy nie ma mowy.
Rozczarują się więc m.in. ci, którzy liczyli, że Foo Fighters w końcu pojawią się na jednym z polskich letnich festiwali.
Ostatni koncert tegorocznego tournee Dave Grohl i spółka zagrali w nowojorskim Central Parku dla 60 tysięcy ludzi. Zespół nie ma w tej chwili żadnych planów czy zobowiązań - ani koncertowych, ani studyjnych.
Były perkusista Nirvany oznajmił, że nie wie, kiedy Foo Fighters wznowią działalność. Zaznaczył przy tym, że o zakończeniu kariery nie ma mowy.
"Nie byłbym w stanie zrezygnować z tego zespołu. Nigdy. To nie jest tylko zespół. To moje życie. Moja rodzina. Mój świat" - oświadczył Dave Grohl.
Frontman Foo Fighters podziękował fanom za "niesamowity rok".
"Nigdy, w najdzikszych snach nie sądziłem, że Foo Fighters zajdą tak wysoko. Nigdy nie sądziłem, że będziemy potrafili tego dokonać, szczerze mówiąc" - przyznał Grohl.
"Czasami dobrze jest schować instrumenty do garażu na jakiś czas. Ale nie oznacza to od razu złotych zegarków i wakacji" - zaznaczył ze śmiechem muzyk.
Zobacz koncert Foo Fighters z 2011 roku:
