Brit Awards: Gorillaz lepsi od Robbiego Williamsa?
Sporym zaskoczeniem może okazać się fakt, iż członkom grupy Gorillaz udało się w tym roku otrzymać więcej nominacji do nagród brytyjskiego przemysłu muzycznego (Brit Awards), niż Robbie Williams. Wykonawcy przeboju "Clint Eastwood" mają szansę na zwycięstwo w aż sześciu kategoriach, a rządzący do niedawna niepodzielnie na brytyjskich listach przebojów wokalista może otrzymać co najwyżej cztery statuetki.
Wszystko to jak na razie tylko wiadomości nieoficjalne. Jak jest naprawdę, dowiemy się w poniedziałek, 14 stycznia, wieczorem, kiedy zostanie przedstawiona ostateczna lista nominacji do tegorocznych Brit Awards.
Damon Albarn i jego koledzy prawdopodobnie są nominowani m.in. w kategorii najlepszy album, najlepszy debiutu i najlepszy teledysk. Spośród artystów, których nie można jednoznacznie zakwalifikować do kręgu wykonawców muzyki pop, szansę na nagrodę otrzymają przypuszczalnie także członkowie grupy Travis, Fatboy Slim oraz Amerykanie z The Strokes.
Nagrodą za całokształt dokonań, którą w zeszłym roku otrzymali U2, tym razem uhonorowany zostanie Sting.