16-letni syn gwiazdy Green Day idzie w ślady ojca

Billie Joe Armstrong, frontman grupy Green Day, został producentem debiutanckiej płyty zespołu Emily's Army, w którym występuje jego syn.

Billie Joe Armstrong wychowuje kolejne pokolenie rockmanów - fot. Jim McIsaac
Billie Joe Armstrong wychowuje kolejne pokolenie rockmanów - fot. Jim McIsaacGetty Images/Flash Press Media

16-letni perkusista Joey wraz z czterema kumplami założyli formację w 2010 roku. Sławny ojciec Joeya zdecydował się zakontraktować Emily's Army, czego efektem była umowa z jego wytwórnią Adeline Records.

Billie Joe Armstrong uważa, że nastolatkowie mają duży potencjał i podjął się produkcji albumu, który otrzymał tytuł "Don't De A Dick" ("nie bądź k...sem").

"Jest w tym materiale dużo młodzieńczej, punkrockowej energii. Grają bardzo surową muzykę, mają odpowiednie umiejętności, jest to chwytliwe jak diabli" - komplementuje młodych muzyków Armstrong.

Album "Don't Be A Dick" ma się ukazać już w czerwcu.

Posłuchaj Emily's Army:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas