Helena Majdaniec - królowa twista
Marek KarewiczEast News
Helena Majdaniec - królowa twista
5 października 1941 r., 75 lat temu, na świat przyszła Helena Majdaniec, nazywana "królową twista".Marek KarewiczEast News
Na przełomie lat 80. i 90. zaczęła coraz częściej przyjeżdżać do Polski, występując na wspominkowych koncertach, m.in. "Old Rock Meeting" w Sopocie w 1986 r. (na zdjęciu z Wojciechem Kordą, Mirą Kubasińską i Adą Rusowicz), "Karin Stanek Show" czy "Niebiesko-Czarni - Adzie Rusowicz". Wkrótce zdecydowała się na powrót na stałe do Szczecina, w którym się wychowała.Zenon ZyburtowiczEast News
Z połowy lat 60. pochodzą największe przeboje Heleny Majdaniec, jak m.in. "Rudy rydz", "Czarny Alibaba", "Wesoły twist", "Jutro będzie dobry dzień" czy "Zakochani są wśród nas".Marek KarewiczEast News
Po raz ostatni publicznie wystąpiła 16 stycznia 2002 roku w programie TVN "Rozmowy w toku" (razem z Karin Stanek), w którym na luty zapowiadała swój rockowy come back podczas koncertu w Sali Kongresowej w Warszawie. Dwa dni później w swoim domu w Szczecinie nagle zmarła. Okazało się, że 60-letnia wokalistka od dłuższego czasu chorowała. Na jej nagrobku na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie umieszczono słowa piosenki "Jutro będzie dobry dzień".Marek KarewiczEast News
Jeszcze przed tym ogólnopolskim sukcesem (najpierw wygrała eliminacje) została zaangażowana - wraz z Karin Stanek - do Czerwono-Czarnych, którzy ze swoim menedżerem Franciszkiem Walickim byli pomysłodawcami Festiwalu Młodych Talentów. Z tym zespołem zdobyła wyróżnienie na festiwalu w Opolu (1963).Marek KarewiczEast News
Obok niej uhonorowano także m.in. Czesława Niemena, Karin Stanek, Wojciecha Kordę, Wojciecha Gąssowskiego i Michaja Burano. Jako jedna z pierwszych w Polsce na scenie występowała w mini, a jej sposób ubierania i czesania starały się naśladować dziewczęta i młode kobiety.Marek KarewiczEast News
To właśnie z Niebiesko-Czarnymi odnosi największe sukcesy - to pierwszy polski zespół, który wyjeżdża na Zachód, gdzie występuje z dwutygodniowym cyklem koncertów w słynnej paryskiej Olimpii. Grupa pojawia się też w programie telewizyjnym u boku Steviego Wondera i Dionne Warwick. Tamtym występom Majdaniec (na zdjęciu z 1967 r. druga z lewej) zawdzięczała określenie "najpiękniejsze oczy Lazurowego Wybrzeża", które nadała jej francuska prasa.Marek KarewiczEast News
Cała Polska usłyszała o Helenie Majdaniec w 1962 roku, na I edycji Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. To tam 20-letnia wówczas Helena zaśpiewała włoski szlagier "Monikę" i "Bilet w jedną stronę" (własny tekst do przeboju Neila Sedaki), dzięki czemu znalazła się w tzw. Złotej Dziesiątce najlepszych na festiwalu.Marek KarewiczEast News
W burzliwym 1968 roku wyjeżdża na emigrację do Francji (osiada w Paryżu), gdzie wkrótce podbija sceny kabaretowe z rosyjskim repertuarem ("Rasputin", "Szeherezada"). "Tu czuła się chyba najlepiej i tu jej niezwykły temperament, barwny charakter, talent estradowy i zniewalający kobiecy urok uzyskiwały najdoskonalszą oprawę" - pisał krytyk filmowy Tomasz Raczek. Do połowy lat 90. mieszkała we Francji, występując z koncertami po całym świecie - USA, Kanada, Szwajcaria, ale także Maroko, Algieria czy Kuwejt. Na Festiwalu Złotej Róży w Antibes na Lazurowym Wybrzeżu wystąpiła z Oliwią Newton-Jones, Cliffem Richardem, Demisem Roussosem.Marek KarewiczEast News