Są tak bardzo "ejtis"

Nowe gwiazdy czerpią z lat 80. garściami.

article cover
Getty Images/Flash Press Media

Są tak bardzo ejtis

Florence Welch z grupy Florence And The Machine nazywana jest nową Kate Bush. Widać, że budując swój image ucieka się także do patentów wykreowanych przez Siouxie Sioux (fot. Jo Hale).
Mika urodził się w Bejrucie i na scenie pokazuje bliskowschodni temperament. Freddie Mercury i Elton John w jednym? (fot. Jim Dyson)
Patrick Wolf ekstrawagancją strojów dorównuje Prince'owi
Ladyhawke to pseudonim sceniczny wokalistki Pip Brown, który został zapożyczony z filmu "Ladyhawke" ("Zaklęta w sokoła") z 1985 roku. Muzyka artystki też mocno czerpie z tamtej dekady (fot. Cory Schwartz)
+5