Stefania "Stenia" Kozłowska kończy 85 lat. Co robi dziś zapomniana polska gwiazda?

Na scenie występowała zaledwie 20 lat. Ten czas wystarczył, by zapadła w pamięci Polaków jako jeden z bardziej wyjątkowych damskich głosów. 28 września Stefania Kozłowska kończy 85 lat! Jej prędka sceniczna emerytura zaskoczyła fanów, ale doprowadził do niej m.in. jej groźny wypadek samochodowy. Jakiś czas później wykonawczyni "Będę czekać" przypomniała o sobie w inny sposób.

article cover
Jerzy PlonskiAgencja FORUM

Stefania "Stenia" Kozłowska kończy 85 lat. Co robi dziś zapomniana polska gwiazda?

Na scenie występowała zaledwie 20 lat. Ten czas wystarczył, by zapadła w pamięci Polaków jako jeden z bardziej wyjątkowych damskich głosów. 28 września Stefania Kozłowska kończy 85 lat! Jej prędka sceniczna emerytura zaskoczyła fanów, ale doprowadził do niej m.in. jej groźny wypadek samochodowy. Jakiś czas później wykonawczyni "Będę czekać" przypomniała o sobie w inny sposób.

Gwiazda sporadycznie pojawia się publicznie. Tutaj podczas benefisu Włodzimierza Korcza i Alicji Majewskiej. Obok niej spikerka Edyta Wojtczak (po lewej) oraz Zbigniew Wodecki. Rok 2006.PrończykAKPA
W 1998 roku miała jeszcze mały romans z muzyką, gdy wydała płytę "Super Bussiness Woman", ale nie chciała mieć już więcej z nią nic wspólnego. Jakiś czas później, bo w 2010 roku, wokalistka i jej córka założyły popularną markę odzieżową "Terranova". Gwiazda, jak przyznawała, czuła, że estrada nie jest już dla niej, dlatego wolała zacząć całkiem nowy projekt. "Zrezygnowałam z estrady z powodów zdrowotnych. Ale tak naprawdę... nie znosiłam festiwali, na które ciągle mnie wysyłano. Byłam bardzo nieśmiała. Doszłam do wniosku, że skoro przestałam czerpać przyjemność z występów, to nie ma sensu, bym dalej śpiewała. Po co robić coś na siłę?" - wyznawała później w wywiadzie dla Faktu.PrończykAKPA
Stefania "Stenia” Kozłowska przyszła na świat 28 września 1936 r. w Rouvroy. Jej głos przyrównywano często do wokalu Anny German. Już na początku kariery zdobyła Złoty Mikrofon w Opolu (1969), a media mówiły o niej, że jest "polską Dalidą".Jerzy PlonskiAgencja FORUM
Niewielu wie, że gwiazda na początku... nie mówiła nawet po polsku! Urodziła się we Francji i tam też ukończyła szkołę baletową. Dopiero jako osiemnastoletnia dziewczyna przyjechała do Polski w 1954 r. i słabo mówiła w rodzinnym języku. Choć wkrótce ukończyła Wydział Piosenkarski Średniej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie oraz Studio Piosenkarskie PAGART-u "Pod Gwiazdami", to na początku kariery swoje pierwsze utwory wolała śpiewać tylko po francusku.Jerzy PlonskiAgencja FORUM
Wkrótce po docenieniu przez Polonię na Festiwalu w Opolu zaczęła podróż po międzynarodowych scenach. W latach 70., czyli największej popularności, koncertowała niemal na całym świecie, m.in. w Rumunii, Czechosłowacji, NRD, Holandii, Australii czy USA.Andrzej WiernickiAgencja FORUM
Była ciepło witana przez publiczność w każdym zakątku globu. Dlaczego zdecydowała się przerwać karierę? Wszystko przez wypadek samochodowy, który spowodował niekończące się problemy zdrowotne. "Zaczęły się kłopoty ze zdrowiem. Po wypadku jaki zdarzył mi się w Australii w drodze do Sydney - samochód wpadł w poślizg na plamie oleju, pół roku nie chodziłam - dotkliwie dokuczał mi kręgosłup. (...) Zaczęła się liczyć wyłącznie młodość, zabrakło dla mnie miejsca i w telewizji, i na estradzie" - mówiła piosenkarka w rozmowie z magazynem "Retro".Andrzej WiernickiAgencja FORUM
Wydała w sumie pięć pełnych płyt (m.in. "Stenia", "Daj mi świat") i pięć minialbumów. Jej największe przeboje to "Prócz nas nic nie mamy" oraz "Czy to walc".Jerzy PlonskiAgencja FORUM
Podczas rekonwalescencji po groźnym wypadku, w ręce Steni Kozłowskiej przypadkowo wpadły wysłane przez córkę materiały, z których gwiazda.. zaczęła szyć! Całkowicie niespodziewanie, zabawki, które uszyła spodobały się właścicielom warszawskich galerii, a w głowie Steni i jej córki pojawił się pomysł, by zacząć działalność związaną właśnie z marką odzieżową.Studio69Agencja FORUM
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas