Znamy nominowanych do Rock and Roll Hall Of Fame 2023! Kto ma największe szanse?
Wiemy już, kto ma szansę dołączyć do zaszczytnego grona artystów w Rock and Roll Hall of Fame, gdzie spotykają się ikony rock'n'rolla. W tym roku kilku artystów i zespołów jest nowych, a paru próbuje ponownie - po nieudanej nominacji lata temu.
W ostatnich latach krytykowano twórców Rock and Roll Hall of Fame za przyjmowanie do grona artystów tych, którzy wcale z r'n'rolla się nie wywodzą. W tym roku nagrody są elastyczne, ale wśród nominowanych figuruje parę nazwisk, które mają swoje korzenie w rocku lub pop-rocku.
W 2023 roku do zaszczytnego grona mogą trafić: Kate Bush, Sheryl Crow, Missy Elliott, Iron Maiden, Joy Division/New Order, Cyndi Lauper, George Michael, Willie Nelson, Rage Against The Machine, Soundgarden, The Spinners, A Tribe Called Quest, The White Stripes oraz Warren Zevon.
Już teraz mówi się, że największe szanse na przyjęcie ma legenda country, Willie Nelson, który w tym roku skończy 90 lat. Pomimo tego, że wywodzi się z innego gatunku, to podobnie jak Dolly Parton w 2022 roku, jest żyjącą legendą, którą kapituła RNRHOF z pewnością będzie chciała uhonorować. Ponadto - jak podaje Billboard - jest najstarszym w wieloletniej historii Galerii Sław nominowanym muzykiem i kapituła będzie chciała docenić go jeszcze za życia.
Nie inaczej jest z Kate Bush, która w ubiegłym roku za sprawą wielkiego powrotu "Running Up That Hill", była na ustach wszystkich. Trzecim artystą, który pewnie dołączy do Galerii Sław, jest George Michael.
Piątkę przewidywanych zamykają Soundgarden (najbardziej rockowy z wymienionych wcześniej) oraz Missy Elliott, raperka. Dla niektórych - jak grupa The Spinners, która jest nominowana już czwarty raz (!) - fakt, że nie jest zbyt znana globalnie z pewnością nie pomaga. Podobnie sytuacja ma się z Iron Maiden, które ma miliony fanów na świecie, ale jednak niewystarczającą, by wejść do Galerii Sław Rock and Rolla.