Zmiany w sprawie Funduszu Wsparcia Kultury. Co planuje ministerstwo?
Wyniki Funduszu Wsparcia Kultury wzbudziły kontrowersje. Kończy się etap powtórnej weryfikacji, rozpoczęło się natomiast podpisywanie pierwszych umów.
Jak informuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN), o pomoc finansową w ramach utworzonego we wrześniu 2020 r. Funduszu Wsparcia Kultury ubiegało się 2246 podmiotów.
Zobacz również:
"O tym, kto dostał wsparcie nie decydowały sympatie, ale algorytm pokazujący, kto stracił przychody w wyniku pandemii" - podkreślił w sobotę wicepremier, minister kultury Piotr Gliński, nawiązując do opublikowanej w internecie listy beneficjentów.
Ostatecznie zdecydowano, że zostaną wsparte działania 144 samorządowych instytucji artystycznych, 306 organizacji pozarządowych (NGO-sów), 448 przedsiębiorców i 1166 firm świadczących usługi zaplecza scenotechnicznego.
Na liście znalazły się największe polskie gwiazdy, a kwoty, które mieli otrzymać oburzyły innych artystów i internautów. 15 listopada Gliński poinformował, że wypłata świadczeń została wstrzymana.
"Podczas powtórnej weryfikacji aplikacji do Funduszu Wsparcia Kultury poddano analizie m.in. zgodność oświadczeń składanych przez beneficjentów z ich faktycznym profilem działalności" - poinformowało Ministerstwo Kultury w ostatnim oświadczeniu.
"Potwierdzono, że rekompensaty przydzielono podmiotom uprawnionym, prowadzącym działalności w obszarze kultury i produkcji artystycznej. Są wśród nich jednostki działające w kilku dziedzinach, w tym produkcji artystycznej, choć nie zawsze jest ona eksponowana w ich nazwie, na stronach czy w wykazach internetowych" - dodano.
Instytut Muzyki i Tańca oraz Instytut Teatralny rozpoczęły "konsultacje z beneficjantami zmierzające do potwierdzenia kwalifikowalności oraz zasadności i racjonalności kosztów zawartych we wnioskach".
Podkreślono również, że pieniądze nie mogą zostać wydane na dowolny cel. "Zgodność wniosków z finalnym rozliczeniem, w oparciu o obligatoryjnie dostarczone faktury, będzie szczegółowo badana. Kontroli zostanie poddanych ok. 30 proc. losowo wybranych beneficjentów" - tłumaczy Ministerstwo.
"Mechanizm Funduszu Wsparcia Kultury oparty jest na modelach finansowych przyjętych w pandemii na całym świecie. Nacisk w pierwszej kolejności kładziony jest na sprawność przekazywania środków, a następnie beneficjent musi szczegółowo rozliczyć się z ich wydatkowania" - wyjaśniają, dodając, że model ten został zaakceptowany przez środowiska artystyczne.
"Celem Funduszu Wsparcia Kultury jest obiektywna pomoc całej branży, która stanowi systemem naczyń połączonych. Ma on umożliwić nie tylko utrzymanie miejsc pracy i przetrwanie wielu podmiotów, ale również pozwolić na sprawny i szybki powrót do organizowania wydarzeń kulturalnych po ustaniu pandemii" - czytamy dalej.
"Jednocześnie - biorąc pod uwagę różnorodne argumenty, które padały podczas dyskusji wokół FWK - generalnie kwoty przydzielonych refundacji zostały obniżone" - podkreśliło Ministerstwo.
Fundusz dotyczy samorządowych instytucji kultury, przedsiębiorców i organizacji pozarządowych, obiecano jednak, że niedługo wsparciem zostaną objęte również osoby samozatrudnione oraz pracujące w oparciu o umowy cywilnoprawne.