Zmarł basista Bad Company i King Crimson
W czwartek, 21 września, zmarł Raymond "Boz" Burrell, basista takich rockowych legend, jak Bad Company i King Crimson. Przyczyną śmierci muzyka był atak serca.
Boz Burrell zdobył sławę dołączając do składu King Crimson. Początkowo miał być w zespole Roberta Frippa wokalistą, ale ostatecznie zagrał na gitarze basowej.
Można go usłyszeć na albumie "Islands" i nagranym na żywo "Earthbound", a także na innych koncertowych wydawnictwach z początku lat 70. zeszłego stulecia.
W 1973 roku Burrell dołączył do zespołu Bad Company, z którym występował do lat 90.
Muzyk zmarł w swojej posiadłości Hiszpanii na atak serca. Burrell miał 60 lat.