Reklama

Zdjęcia nieżyjącego Kurta Cobaina nie zostaną opublikowane. Sąd zakończył sprawę

Sprawa między bliskimi Kurta Cobaina, a dziennikarzem i popularyzatorem teorii spiskowych, Richardem Lee, dobiegła końca. Sąd zadecydował, że zdjęcia zastrzelonego muzyka nie ujrzą światła dziennego.

Sprawa między bliskimi Kurta Cobaina, a dziennikarzem i popularyzatorem teorii spiskowych, Richardem Lee, dobiegła końca. Sąd zadecydował, że zdjęcia zastrzelonego muzyka nie ujrzą światła dziennego.
Nie wszyscy wierzą w to, że Kurt Cobain popełnił samobójstwo /Courtesy Everett Collection /East News

Kurt Cobain popełnił samobójstwo 5 kwietnia 1994 roku w swoim domu. Po śmierci lidera Nirvany natychmiast pojawiły się teorie spiskowe, że tak naprawdę Cobain nie odebrał sobie życia, a został zamordowany.

Orędownikiem tej teorii jest m.in. Richard Lee, który spędził 23 lata na zbadaniu sprawy muzyka. Według niego kluczowym dowodem mają być zdjęcia z miejsca śmierci Cobaina (z nich ma wynikać, że gwiazdora zastrzelono).

Posłuchaj przeboju "Smells Like Teen Spirit" Nirvany w serwisie Teksciory.pl

Reklama

O zbadanie sprawy i ujawnienie zdjęć dziennikarz apeluje od kilku lat. W 2014 roku skierował pozew przeciwko miastu Seattle i lokalnej policji, w którym domagał się, jego zdaniem, ujawnienia kluczowego dowodu.

W tym czasie Lee stworzył nawet własny program pt. "Now See It Person to Person: Kurt Cobain Was Murdered".

Mężczyzna argumentując konieczność ujawnienia zdjęć, powoływał się nawet ustawę o archiwach państwowych stanu Waszyngton. Jednak jego wysiłki spełzły na niczym. Sędzia Sądu Najwyższego, Theresa Doyle, w 2015 roku oddaliła jego wszystkie żądania, tłumacząc, że Lee popełnił błędy proceduralne, a przede wszystkim uznając, że udostępnienie tych zdjęć byłoby wysoce niestosowne.

Tropiciel teorii spiskowych odwołał się od wyroku w zeszłym roku, co wywołało niezadowolenie bliskich nieżyjącego muzyka - Courtney Love i Frances Bean Cobain. W listopadzie 2017 roku serwis The Blast poinformował, że kobiety walczą w sądzie o zakaz ujawnienia zdjęć. Love argumentowała w piśmie, że przedostanie się fotografii do mediów i i sieci zaostrzy stres pourazowy Frances Bean, z którym zmaga się od dzieciństwa.

Ponadto wokalistka zaznaczyła, że opublikowanie zdjęć podsyci nastroje spiskowe, co może nieść bezpośrednie zagrożenie jej życia (według wielu teorii to Courtney Love stała za zabójstwem Cobaina). Gwiazda lat 90. dodała również, że śmierć Cobaina była najbardziej traumatycznym doświadczeniem w jej życiu.

Teraz The Blast ujawniło, że sąd stanął po stronie rodziny, nakazując, aby zrobione w 1994 roku zdjęcia Kurta Cobaina, które od 2014 roku posiada policja w Seattle, nigdy nie zostały odtajnione.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kurt Cobain | Nirvana | Courtney Love | Frances Bean Cobain
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy