Reklama

Zdewastowano pomnik Chrisa Cornella. "Akt nienawiści i zniszczenia"

Nieznani sprawcy zniszczyli pomnik z brązu przedstawiający lidera Soundgarden, Chrisa Cornella. Monument postawiony w 2018 roku przed Museum of Pop Culture w Seattle został pomazany białą farbą lub "podobną substancją”.

Nieznani sprawcy zniszczyli pomnik z brązu przedstawiający lidera Soundgarden, Chrisa Cornella. Monument postawiony w 2018 roku przed Museum of Pop Culture w Seattle został pomazany białą farbą lub "podobną substancją”.
Chris Cornell zmarł w 2017 roku /Chiaki Nozu/WireImage /Getty Images

O przestępstwie poinformowali pracownicy muzeum. W oficjalnym komunikacie można przeczytać: "Jesteśmy głęboko dotknięci tym aktem, który został wymierzony w artystę kochanego w Seattle i na całym świecie. Powiadomiliśmy odpowiednie władze i odgrodziliśmy teren, by profesjonalni konserwatorzy mogli ocenić zniszczenia i opracować plan, który pozwoli naprawić szkody i zabezpieczyć to ważne dzieło sztuki przed jego ponownym zniszczeniem".

Statua przedstawia zmarłego trzy lata temu wokalistę z gitarą Gibsona w rękach. Została ufundowana przez jego żonę Vicky Cornell. I to ona pierwsza poinformowała w mediach społecznościowych o akcie wandalizmu. 

Reklama

Całą sprawę opisała, jako akt "nienawiści i zniszczenia" oraz "próbę zbezczeszczenia spuścizny Chrisa". Vicky Cornell podziękowała też grupie fanów, która ruszyła w środku nocy pomnikowi "na pomoc" i próbowała go wyczyścić.

Na razie nic nie wiadomo o motywach sprawców. Cornell nie popierał rasizmu, nie był homofonem i - z tego, co można wyczytać w jego biografii - nie popierał republikanów. Ciężko chorował. Cierpiał na depresję, stany lękowe i był uzależniony od leków, co doprowadziło do śmierci samobójczej.

Może jednak nie trzeba się doszukiwać motywów innych niż zwykły wandalizm. To nie pierwszy pomnik wybitnego artysty, który został w tym mieście zniszczony. W 2013 r. dwóch mężczyzn zostało aresztowanych po pomalowaniu sprayem posągu Jimiego Hendrixa w dzielnicy Kapitol Hill. Sprawcy twierdzili, że w ten sposób chcieli "upamiętnić" 43. rocznicę jego śmierci.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jeśli potrzebujesz pomocy, porozmawiaj otwarcie o problemach z osobą, której ufasz, zadzwoń 116 123 lub 116 111 lub wejdź na stronę www.pokonackryzys.pl.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Chris Cornell | Soundgarden
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy