Wojciech Mann rozstanie się z Trójką? Rezygnuje z audycji "W tonacji Trójki"

Dziennikarz radiowej Trójki Wojciech Mann w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" zapowiedział, że do środy (11 marca) podejmie decyzję, czy rozstanie się ze stacją.

Wojciech Mann nie poprowadzi audycji "W tonacji Trójki"
Wojciech Mann nie poprowadzi audycji "W tonacji Trójki"Marek Lasyk Reporter

Na facebookowym profilu Anny Gacek pojawiło się wideo, w którym dziennikarka występuje z Wojciechem Mannem. Razem w radiowej Trójce prowadzili audycję "W tonacji Trójki".

Mann zapowiedział w "Gazecie Wyborczej", że nie poprowadzi już tego programu, po tym, jak po 19 latach Polskie Radio rozstało się z Anną Gacek. Dziennikarka przekazała, że została zwolniona, stacja twierdzi, że skończyła się jej umowa, a z innej propozycji Gacek miała nie skorzystać.

Decyzja o rozstaniu z Gacek wywołała gorące emocje. W sieci rozpoczęło się zbieranie podpisów pod petycją do władz Polskiego Radia. W uzasadnieniu czytamy:

"Skandaliczne, nagłe, bezzasadne zwolnienie z pracy redaktor radiowej Trójki Anny Gacek to akt publicznego politycznie motywowanego małostkowymi emocjami i interesami wandalizmu w obszarze kultury, wrażliwości w tym muzycznej edukacji przyszłych pokoleń Polaków. Należy sprawę postawić jasno - niezależnie od pobudek prezes Polskiego Radia przyjętym stylem,  metodologią dokonanego zwolnienia z pracy redaktor Anny Gacek uzasadnia tezę, że takie potraktowanie tej bez wątpienia wybitnej dziennikarki muzycznej przemawia za podaniem się prezes Polskiego Radia do dymisji. Apelujemy o zmianę dotychczasowych decyzji w sprawie Anny Gacek" - czytamy.

Wojciech Mann postanowił wesprzeć Annę Gacek, rezygnując z prowadzenia wtorkowej audycji "W tonacji Trójki". Zapowiedział, że do środy podejmie decyzję, co dalej.

"Ktoś, kto ma co prawda władzę, ale nie ma wyczucia i nie rozumie radia, zakazał Ani występów na antenie Programu Trzeciego. Postanowiliśmy poczekać, aż ktoś położy kres destrukcji Polskiego Radia" - podkreślił Mann, który prowadzi także audycje "Zapraszamy do Trójki", "Manniak po ciemku" i "Piosenki bez granic".

Początkowo Polskie Radio nie komentowało sprawy, jednak rzecznik prasowa Ewelina Steczkowska zdecydowała się przekazać mediom komunikat. Według niego Gacek nie została zwolniona, a jej umowa z radiem po prostu wygasła.

"Red. A. Gacek nie została zwolniona, jak sugerowała w swoim internetowym wpisie, lecz jej umowa wygasła. Red. A. Gacek otrzymała inną propozycję kontynuacji pracy w Polskim Radiu, jednak sama podjęła decyzję o jej nieprzyjęciu" - czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na stronie magazynu "Press".

Jak dobrze znasz Wojciecha Manna?

INTERIA.PL/GW
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas