Wojciech Korda po kolejnym udarze
Po kolejnej wizycie w szpitalu, Wojciech Korda trafił do ośrodka rehabilitacyjnego. 73-letni muzyk ma za sobą czwarty udar.
Wojciech Korda kilka lat temu doznał pierwszego udaru, kolejne dwa przeszedł w 2015 r. Doszło wówczas do częściowego niedowładu ciała. Rehabilitacje w Piaskach przyniosły wyraźną poprawę, jednak na początku marca muzyk ponownie trafił do szpitala. Badania wykazały, że miał czwarty udar.
W połowie marca Korda opuścił szpital, ale od razu został przewieziony do ośrodka rehabilitacyjnego.
Na Facebooku jego żona regularnie publikuje fotografie pokazujące postępy w rehabilitacji.
Znanego z zespołu Niebiesko-Czarni muzyka odwiedzają przyjaciele i najbliżsi. "Super Express" dodaje, że u jego boku nie pojawia się córka Ania Rusowicz, która od wielu lat nie utrzymuje z nim kontaktu. Powodem są tragiczne wydarzenia z 1 stycznia 1991 r., kiedy to w wypadku samochodowym zginęła żona Kordy, wokalistka Ada Rudowicz. Wówczas 7-letnia Ania trafiła na wychowywanie pod opiekę ciotki.
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***