Reklama

Wiśniewski najbogatszy

Michał Wiśniewski jest najlepiej zarabiającym Polakiem przed czterdziestką - tak przynajmniej wynika z najnowszego raportu polskiej edycji magazynu "Business Week". Według jego danych lider Ich Troje wzbogacił się w 2003 roku o 6 milionów złotych. Tuż za nim na liście najbogatszych uplasował się Jacek Łaszczok, znany szerzej jako Stachursky. Jego dochód oceniono na 3,8 miliona złotych.

Wiśniewski i Łaszczok zostawili daleko w tyle konkurencję, wśród której są np. Adam Małysz, piłkarze Wisły Kraków Maciej Żurawski i Tomasz Frankowski, a także menedżerowie paru firm.

Jak wyliczył "Business Week", aby zarobić tyle, ile Wiśniewski w ciągu 12 miesięcy, przeciętnie zarabiający lekarz musiałby pracować 166 lat!

Lider Ich Troje skorzystał nie tylko na sprzedaży płyt i biletów na koncerty zespołu, ale także na reality-show "Jestem jaki jestem" (3 mln) oraz prawach do rozprowadzania swego solowego albumu, który dołączany był do popularnego dziennika (ponad 1 mln).

Reklama

W dwudziestce najbogatszych młodych Polaków znalazło się więcej przedstawicieli branży muzycznej. Na 5. miejscu uplasowała się Kayah z dochodem 2,1 miliona, a tuż za nią Kasia Kowalska, którą wyceniono na 1,3 miliona.

Adam Konkol, gitarzysta grupy Łzy, wzbogacił się, zdaniem "Business Weeka" o równy milion złotych, a Tatiana Okupnik (Blue Cafe) o 900 tysięcy.

W zestawieniu znaleźli się ponadto: Artur Rojek z formacji Myslovitz (800 tys. zł) oraz raper Peja (700 tys. zł).

Przy ustalaniu listy dziennikarze wzięli pod uwagę przychody, a więc realnie na konta wymienionych wykonawców wpłynęło dużo mniej pieniędzy. Każdy musiał się rozliczyć z fiskusem, a np. Wiśniewski część wpływów z koncertów przeznaczył na wypłaty dla członków swej 50-osobowej ekipy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Stachursky | Ich Troje | najbogatsi | Jacek Łaszczok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy