Voyage 51 - Polski Festiwal Muzyki Progresywnej

Oto treść informacji prasowej przygotowanej przez organizatorów:

"Każdego dnia od godziny 20.00 do późnej nocy na scenie zaprezentują się zespoły z całej Polski. Po koncercie planowane jest jam-session i impreza przy progresywnych dźwiękach. Do dyspozycji gości będzie sala klubowa oraz ogródek piwny. Dodatkową zachętą mogą być niskie ceny piwa i innych napojów".

"Bezpośrednią motywacją dla organizatorów był brak tego typu koncertów w Warszawie w ostatnim czasie. Głównym założeniem jest przybliżenie widzom młodej sceny artrockowej i progmetalowej, na której dzieje się zdecydowanie więcej niż na scenie oficjalnej, gdzie na placu boju pozostała już chyba tylko grupa Quidam. Okazuje się, że polskie progresywne podziemie jest bardzo silne i na pierwszej edycji Voyage 51 wystąpi sześć zespołów z całej Polski reprezentujących różne odcienie tej najciekawszej i w dalszym ciągu najbardziej kreatywnej odmiany muzyki rockowej. Wszystkie grupy zaprezentują pełny program koncertowy (około godziny muzyki każda). Po koncercie planowane jest jam session z udziałem muzyków występujących zespołów".

"Nazwa Festiwalu nawiązuje do dwóch rzeczy. Pierwszą z nich jest klasyczna dla progresywnego rocka lat dziewięćdziesiątych płyta grupy Porcupine Tree, zatytułowana Voyage 34, drugą zaś nazwa klubu - Paragraf 51. Mamy nadzieję, że weźmiecie udział w naszej Podróży...".

"Koncerty festiwalowe rozpoczynać się będą o godzinie 20.00, drzwi klubu będą otwarte na godzinę przed rozpoczęciem koncertów. Po sobotnim koncercie planowana jest impreza przy muzyce z płyt, jam session i prezentacje video na ekranie w przyklubowym ogródku".

W Festiwalu udział weźmie sześć zespołów z całej Polski.

20 lipca zaprezentują się:

Fatal Tragedy (Brzesko) - progresywny rock/metal w klimatach Dream Theater i Pain Of Salvation

Naamah (Warszawa) - muzyka z pogranicza rocka progresywnego, metalu i gotyku - tajemnicza i nastrojowa

Forgotten (Poznań) - rock progresywny w najlepszym wydaniu, w zespole grają między innymi muzycy nieistniejącego już, a bardzo zasłużonego dla polskiej sceny art-rockowej zespołu Abraxas.

21 lipca zagrają:

Riverside (Warszawa) - progresywny rock/metal w wykonaniu bardzo sprawnych i doświadczonych muzyków (m.in. obecnych i byłych członków Unnamed, Hate i Xanadu)

Bronx (Wojkowice) - niezwykle sprawny technicznie rock progresywny.

Indukti (Warszawa) - mroczna i niepokojąca muzyka spod znaku King Crimson i Tool.

Bilety na festiwal kosztować będą 12 złotych na każdy dzień. W przedsprzedaży (sklep jazzowy Helicon), będzie też można nabyć karnet na oba dni festiwalu w cenie 20 złotych.

Wszelkie informacje można uzyskać pod numerem telefonu 0 603 221 460 lub na stronie internetowej festiwalu pod adresem: http://www.voyage51.art.pl

Oto dokładny program Festiwalu Muzyki Progresywnej Voyage 51:

20.07.2002 (sobota):

19:00 - początek imprezy (muzyka z płyt)

20:00 - koncert zespołu Fatal Tragedy

21:00 - przerwa techniczna

21:20 - koncert zespołu Naamah

22:20 - przerwa techniczna

22:40 - koncert zespołu Forgotten

23:50 - koniec koncertu, początek imprezy. Jam-session lub muzyka mechaniczna, zabawa w klubie i ogródku, prezentacje video. Czas trwania imprezy zależny od zainteresowania publiczności.

21.07.2002 (niedziela):

19:00 - początek imprezy (muzyka z płyt)

19:30 - koncert zespołu Riverside

20:30 - przerwa techniczna

20:50 - koncert zespołu Bronx

21:50 - przerwa techniczna

22:10 - koncert zespołu Indukti

23:20 - koniec koncertu, dalsza impreza przy muzyce mechanicznej w zależności od frekwencji i chęci do dalszej zabawy.

Krótkie informacje o zespołach:

Na festiwalu wystąpią grupy Forgotten (Poznań), Naamah (Warszawa), River Side (Warszawa), Indukti (Warszawa), Bronx (Wojkowice), Fatal Tragedy (Brzesko).

Forgotten istnieje od 1991 roku. Jest to najbardziej obiecująca grupa progresywna na obszarze Wielkopolski. Zespół, który zaczynał jako kapela heavy metalowa ewoluował w kierunku rocka progresywnego. W Forgotten gra dwóch byłych muzyków zespołu Abraxas - klawiszowiec Marcin Błaszczyk oraz perkusista Marcin Mak. Składu dopełniają gitarzysta Przemko Skalec grający również na flecie prostym oraz śpiewający basista Tomek Szmidt. Na koncercie na pewno nie zabraknie znakomitych utworów z najnowszego demo grupy, którym Forgotten udowadnia, że zasługuje na miejsce w czołówce polskiego progresywnego grania.

Naamah to warszawski zespół istniejący od 1996 roku. Muzyka grupy łączy elementy rocka progresywnego, metalu i gotyckiej atmosfery. Piękny kobiecy wokal, ciężkie gitary, zgrana sekcja rytmiczna i art-rockowe klawisze, to wszystko składa się na muzykę Naamah. Z jednej strony zespół nadal utrzymuje się blisko nurtu gotyckiego (tu jakimiś wskazówkami mogą być takie nazwy jak The Fields Of The Nephilim, Closterkeller...), z drugiej zaś coraz większy wpływ na muzykę Naamah ma rock progresywny, zarówno tradycyjny (King Crimson, Genesis, Rush) jak i ten całkiem współczesny (Dream Theater, Pain Of Salvation, Fates Warning). Obecnie zespół nagrał swój trzeci materiał, z pewnością więc na koncercie usłyszymy utwory z płyty "Ultima", nie powinno też zabraknąć starszych kompozycji.

Indukti to grupa pochodząca z Warszawy. Jej korzenie wywodzą się ze znanej nie tylko w stolicy formacji Vein. W swoich mrocznych kompozycjach łączy inspiracje najlepszymi dokonaniami takich zespołów jak Tool czy King Crimson. Ciężką pracę sekcji i gitar wzbogaca brzmienie skrzypiec. Zespół jest dobrze znany na warszawskiej scenie niezależnej.

Bronx powstał w 1995 roku w Wojkowicach (woj. Śląskie). Z początku muzyka grupy oscylowała w rejonach thrash metalu, by ewoluować w kierunku rocka progresywnego z elementami hard rocka i heavy metalu. Zespół charakteryzuje bardzo wysoki poziom warsztatowy, tak więc jego występ na festiwalu Voyage 51 powinien zainteresować miłośników technicznego grania.

Riverside to "nowa twarz" na warszawskiej scenie rockowej, jednak muzycy tworzący zespół mają już długi staż w innych zespołach. Gitarzysta Piotr Grudziński gra od lat w Unnamed, perkusista Mittloff był do niedawna podporą deathmetalowego Hate, obecnie bębni w Domain, klawiszowiec Jacek Melnicki tworzy jednoosobowy projekt Cedamus, wspomaga też swoją grą zespoły nagrywające w warszawskim DBX Studio. Skład uzupełnia śpiewający basista, Mariusz Duda, były muzyk zespołu Xanadu. Muzyka grupy to rock progresywny w bardziej mrocznym i klimatycznym wydaniu. Nie brakuje ani instrumentalnych popisów ani atmosfery kojarzącej się zarówno z progresywną klasyką, jak i z dokonaniami choćby Pain Of Salvation.

Fatal Tragedy z Brzeska to najmłodszy (wiekiem, ale nie stażem) zespół na festiwalu. Mimo młodego wieku muzyków, twórczość Fatal Tragedy to dojrzały rock/metal progresywny inspirowany dokonaniami takich grup jak Dream Theater, Ark czy Pain Of Salvation. Inspiracjami dla muzyków jest też klasyka ambitnego rocka oraz muzyka poważna (na materiale "Interesting Kind Of Madness" znalazł się nawet cytat z twórczości J.S.Bacha).