Viki Gabor: "Mentalnie jestem wyżej". Szokujące wyznanie gwiazdy
Oprac.: Karolina Kopeć
Viki Gabor, znana z Eurowizji Junior, zaskakuje szczerymi wyznaniami na temat swojego podwójnego życia, szkoły i relacji z rówieśnikami. Młoda gwiazda zdradza, jak radzi sobie z presją kariery i co myśli o swojej przyszłości.
Viki Gabor, zwyciężczyni Eurowizji Junior, niedawno wydała swoją trzecią płytę "Terminal 3". W wywiadach promujących krążek artystka opowiedziała o swojej twórczości, ale także o życiu prywatnym i godzeniu kariery z nauką.
Dwa oblicza Viki Gabor
W rozmowie z Onetem Gabor wyznała, że od początku kariery musiała nauczyć się oddzielać życie prywatne od zawodowego. "Mam dwa życia, jest scena, muzyka i jak schodzę ze sceny jestem nie ta Viki, tylko Tita" - powiedziała.
16-letnia wokalistka przyznała również, że kontakt z dorosłymi od najmłodszych lat wpłynął na jej rozwój. "Myślę, że jakaś tam przepaść jest z moimi rówieśnikami, bo praktycznie cały czas jestem w gronie dorosłych osób, w sumie od 10. roku życia i myślę, że mentalnie jestem wyżej" - stwierdziła.
Szkoła jako priorytet
Pomimo napiętego grafiku, Viki Gabor podkreśla, że szkoła jest dla niej bardzo ważna. "Nie wiadomo, co będzie za parę lat i czy moja muzyka będzie szła do góry, czy na dół, więc myślę, że mieć jakieś wykształcenie też jest spoko" - mówi.
W tym roku artystka ukończyła pierwszą klasę liceum, co wiązało się z intensywną nauką i licznymi egzaminami. Gabor nazwała ten okres "maturą w pierwszej klasie".
Trudne chwile i apel o szacunek
Ostatnie dni były dla Viki Gabor trudne ze względu na atak, którego doświadczyła wraz z ojcem. Piosenkarka zaapelowała do fanów o wzajemny szacunek i podkreśliła, że agresja i przemoc nigdy nie są rozwiązaniem.
Przypomnieliśmy artykuł, który pierwotnie został opublikowany w czerwcu 2024.
Zobacz też: