Upadek słynnej wytwórni?
Czyżby swoją działalność miała zakończyć słynna wytwórnia płytowa Death Row Records? Jej właściciel Marion "Suge" Knight nie pojawił się w sobotę,1 kwietnia, na rozprawie w Los Angeles, co najprawdopodobniej spowoduje ustanowienie zarządu komisarycznego nad firmą.
Suge miał pojawić się w sądzie, by poinformować sąd o obecnej kondycji finansowej Death Row Records. Przypomnijmy, że w 2005 roku Knight musiał zapłacić 107 milionów dolarów odszkodowania swej byłej współpracowniczce.
Szef Death Row został poinformowany, że w wypadku kolejnej nieobecności na rozprawie grozi mu utrata labelu.
W poniedziałek, 3 kwietnia, w sądzie w Los Angeles odbędzie się rozprawa, na której ma zostać orzeczony zarząd komisaryczny nad Death Row Records.
W Death Row Records swoje kariery zaczynali między innymi Snoop Dogg i Dr Dre.
Zobacz teledyski Snoop Dogga na stronach INTERIA.PL!