Tym albumem zakończył swoją karierę. "Przestało mi to dawać satysfakcję"

Donald Glover, znany pod pseudonimem Childish Gambino, kończy swoją muzyczną karierę. Tworzenie muzyki przestało sprawiać mu radość i dawać satysfakcję. Właśnie wydał ostatni album, zatytułowany "Bando Stone and The New World". Pożegnalny krążek jest połączeniem wielu gatunków muzycznych i ucztą dla wiernych słuchaczy artysty.

Childish Gambino znika ze sceny muzycznej
Childish Gambino znika ze sceny muzycznejKevin Winter/Getty ImagesGetty Images

Childish Gambino to pseudonim artystyczny Donalda Glovera. Amerykanin spełnia się zawodowo na wielu płaszczyznach - jest aktorem telewizyjnym i filmowym, scenarzystą, komikiem, producentem, reżyserem, raperem oraz autorem tekstów. Jego muzyczna działalność zamyka się właśnie pod szyldem Childish Gambino. Artysta ma na swoim koncie kilka mixtape'ów i studyjnych albumów, m.in. "Camp", "Because the Internet" czy "Awaken, My Love!".

Childish Gambino znika z branży muzycznej po 13 latach

Pogłoski o tym, że muzyczne poczynania Childish Gambino zmierzają ku końcowi pojawiły się w 2017 r. Wówczas artysta sam ogłosił, że szykuje jeszcze jeden album, a następnie zamierza całkowicie poświęcić się karierze aktorskiej. Od tamtej pory na koncie artysty pojawiły się co prawda dwa krążki, jednak przepowiednie Glovera i tak się spełniły. Po blisko 13 latach działalności w branży muzycznej Childish Gambino znika ze sceny.

Pożegnalny album muzyka ujrzał światło dzienne

Artysta postanowił zwieńczyć swój muzyczny dorobek pożegnalnym albumem. Childish Gambino 19 lipca 2024 r. wydał bowiem długogrający krążek, na którym znalazło się aż 17 piosenek. Ostatnia płyta muzyka nosi tytuł "Bando Stone and The New World", a kompozycje na niej zawarte są połączeniem rockowych ballad, alternatywnego punku, muzyki popowej, a także, od zawsze kojarzonego z artystą, rapu. Jednocześnie jest to ścieżka dźwiękowa do filmu o tym samym tytule, którego premiera kinowa zaplanowana jest na bieżący rok.

Tworzenie muzyki przestało dawać mu satysfakcję

Niedawno Donald Glover udzielił wywiadu dla New York Times, gdzie wyjaśnił, dlaczego chce porzucić projekt Childish Gambino. Okazuje się, że artysta nie czerpie już przyjemności z tworzenia muzyki. "Podczas nagrywania albumu pomyślałem sobie: 'aha, to koniec'. Przestało mi to dawać satysfakcję i po prostu poczułem, że nie muszę dalej tworzyć w ten sposób" - opowiedział.

Jednocześnie artysta wyjaśnił, że było kilka innych czynników, które skłoniły go do podjęcia tej trudnej decyzji. Postanowił zakończyć działalność jako Childish Gambino, ponieważ zauważył spadek zainteresowania jego albumami muzycznymi wśród słuchaczy. Dodatkowo miał problemy w branży koncertowej. Stwierdził, że nie ma już siły "gonić za pozycjami na listach przebojów" i postanowił usunąć się w cień.

Jak się bawił Open'er Festival 2024?INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas