"Twoja twarz brzmi znajomo": Boogie jako Drake skrytykowany w USA. Oświadczenie produkcji
Produkcja programu "Twoja twarz brzmi znajomo" wystosowała specjalne oświadczenie w związku z krytyką w amerykańskich mediach występu Boogiego z grupy Łobuzy w roli Drake'a.
Poniżej możecie obejrzeć cały dziewiąty odcinek programu "Twoja twarz brzmi znajomo", w którym Bogumił "Boogie" Romanowski wcielił się w Drake'a w jego przeboju "Hotline Bling".
Przypomnijmy, że zadaniem uczestników show Polsatu jest jak najwierniejsze przeistoczenie się w największe ikony światowej i polskiej sceny muzycznej. Laureat każdego odcinka (oraz całego programu) może przeznaczyć nagrodę na dowolny cel charytatywny.
8 września ruszyła dziesiąta edycja, w której poza wokalistą grupy Łobuzy (tej od przeboju "Ona czuje we mnie piniądz") występują także Mateusz Ziółko, Rafał Szatan, Marek Molak, Honorata Skarbek, Katarzyna Maciąg, Michalina Sosna i Adriana Kalska. Ich występy oceniają zwycięzca poprzedniej odsłony - Kacper Kuszewski (popularny Marek z "M jak miłość"), mezzosporanistka Małgorzata Walewska oraz aktorzy Paweł Królikowski i Katarzyna Skrzynecka. Gospodarzami show pozostają Maciej Dowbor i Piotr Gąsowski.
W sobotnim odcinku (3 listopada) Boogie otrzymał 47 punktów, zdecydowanie wyprzedzając konkurentów. Tymczasem o jego metamorfozie napisał amerykański serwis complex.com, krytykując "blackface", czyli ucharakteryzowanie białego człowieka na Afroamerykanina.
"Pomimo że jego występ był i płytki, i obraźliwy, Bogumiłowi i tak udało się zwyciężyć. Na profilu programu na Instagramie, który śledzi ponad 40 tysięcy obserwatorów, udostępniono nawet jego zdjęcie z blackface, i najwyraźniej nie było nikogo, kto powiedziałby odpowiedzialnej za to osobie, że to bardzo zły pomysł" - komentuje amerykański portal.
"Jakkolwiek Bogumił nie zdecydował się jeszcze przeprosić, ani nawet przyznać, że jego blackface był obraźliwy. Sądząc jednak po różnicach kulturowych pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską, to mało prawdopodobne, że będzie równie zaniepokojony" - oburzają się dziennikarze serwisu, najwyraźniej nieznający zasad programu.
Zobacz również:
Po tej krytyce specjalne oświadczenie wydała produkcja programu.
"Polska edycja programu, odbierana jako wzorcowa dla innych krajów, zawsze stara się pokazywać nie tylko fantastyczne i jak najbliższe oryginałom występy, ale równie ważny jest dla nas, jak i dla artystów biorących udział w show, charytatywny cel programu. 'Twoja Twarz Brzmi Znajomo' to show rozrywkowy, a jego intencją jest jak najbardziej precyzyjne odtworzenie wizerunku i występu znanych i cenionych artystów. Ta idea znana jest na całym świecie. Producentom programu jak i uczestnikom wszystkich dotychczasowych edycji, w tym Boogiemu, przyświeca jeden cel - jak najwierniej odwzorować (wokalnie, ruchowo i wizualnie) wylosowane przez siebie postacie, którymi są artyści polskiego i zagranicznego rynku muzycznego" - czytamy.
Producenci przypominają, że w poprzednich edycjach uczestnicy również wcielali się w ciemnoskórych wykonawców (m.in. Kasia Skrzynecka jako Tina Turner, Agnieszka Włodarczyk jako Michael Jackson, Mariusz Totoszko jako Stevie Wonder, Natalia Szroeder jako Whitney Houston, Kacper Kuszewski jako Missy Elliott i Aleksandra Szwed jako Beyonce).
W tej edycji z kolei Rafał Szatan był Jasonem Derulo, a jego występ docenił amerykański wokalista, zapraszając do za kulisy swojego koncertu w Polsce.
"Intencją każdego uczestnika programu 'TTBZ', a także całej produkcji, zawsze jest wierne odzwierciedlenie występu, a także oddanie hołdu muzycznego artystom, który dla nas jako odbiorców muzyki, tak samo jak dla Was, jest najważniejszy" - kończą twórcy programu.
Zobacz oryginalny teledysk "Hotline Bling" Drake'a: