Tracy Chapman zaśpiewała w telewizji po raz pierwszy od pięciu lat. Chodzi o wybory w USA
Charyzmatyczna piosenkarka i autorka tekstów Tracy Chapman wystąpiła w show "Late Night With Seth Meyers". Wykonała utwór "Talkin' Bout a Revolution" ze swojego debiutanckiego albumu z 1988 roku. A jako że jej wizyta miała miejsce w przeddzień wyborów prezydenckich w USA, nikt nie miał wątpliwości, że piosenka o rewolucji nie została wybrana przypadkowo.
Tracy Chapman bardzo rzadko przyjmuje zaproszenia do tego typu programów. Ostatnio zdarzyło się to w 2015 roku. Wystąpiła wtedy w tym samym show, ale prowadzonym przez Davida Lettermana.
Obecny występ miał miejsce w przeddzień wyborów prezydenckich w USA, a piosenka o rewolucji z pewnością nie została wybrana przypadkowo. O fotel przywódcy Stanów Zjednoczonych rywalizują urzędujący prezydent Donald Trump i kandydat Demokratów Joe Biden.
Potwierdza to zresztą to, co artystka opublikowała na swoim instagramowym profilu. A było to nagranie wideo z tego występu i pojedyncze kadry, do których dołączyła oświadczenie: "To najważniejsze wybory w naszym życiu. Konieczne jest, aby wszyscy głosowali za przywróceniem naszej demokracji".
Według analizy CNN, los wyborów jest już przesądzony w 35 spośród 50 stanów, ale o końcowym wyniku zadecydują prawdopodobnie trzy stany nad Wielkimi Jeziorami - Pensylwania, Wisconsin oraz Michigan. W każdym z nich przed czterema laty Trump zwyciężył z niewielką przewagą. Z uwagi na rozbudowane głosowanie wczesne, w tym korespondencyjne, zliczanie głosów w tym roku może potrwać nawet kilka dni. Na razie żaden z kandydatów nie osiągnął jeszcze przewagi w kolegium elektorów, które wybierze zwycięzcę (potrzeba 270 głosów).
Chapman na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych wygląda przepięknie i zmysłowo. Gdy debiutowała była młodą, 24-letnią dziewczyną. Teraz ma lat 56. Nadal nosi dredy - w tej chwili oprószone siwizną, która jednak tylko dodaje jej uroku. Głos ma równie silny, jak ponad trzy dekady temu.