Tina Turner nie utrzymuje kontaktu z dziećmi. "Odcięła się ode mnie"
Adoptowany syn Tiny Turner, Ike Turner Jr., przyznał, że od wielu lat nie utrzymuje kontaktu ze swoją matką.
Ike Turner Jr. o relacjach z matką opowiedział w rozmowie z "Daily Mail". W wywiadzie zdradził m.in., że z Tiną Turner nie rozmawiał od 18 lat.
"Wychowywała mnie od drugiego roku życia. To jedyna matka, jaką znam" - mówił i dodał też, że Turner nie utrzymuje też kontaktu z innymi dziećmi. "Nie sądzę, aby któryś z moich braci rozmawiał z nią przez ten czas" - stwierdził.
Przypomnijmy, że piosenkarka przez 16 lat była żoną Ike'a Turnera (1962 - 1978). Rozrywkowy tryb życia męża wokalistki oraz przemoc, jaką wobec niej stosował, doprowadziły do rozpadu małżeństwa.
Ike i Tina oprócz Ike'a Jr. wychowali troje synów - Michaela, Raymonda Craiga i Ronniego.
"Moi bracia mają się dobrze. Dostają pieniądze z funduszu powierniczego" - opowiadał Ike Jr. po czym dodał, że na problemy zdrowotne uskarża się najstarszy z rodzeństwa, Michael. Mimo złego stanu zdrowia Tina Turner ani razu nie odwiedziła go w szpitalu, a jej jedyne wsparcie to przesyłanie mu pieniędzy.
Wokalistka od kilkunastu lat stara się unikać kontaktu z mediami. Gwiazda przeprowadziła się do Szwajcarii, której od 2013 roku jest obywatelką, zrzekając się tym samym bycia Amerykanką. Turner żyje tam ze swoim mężem Erwinem Bachem.
