The Rolling Stones: Perkusista Charlie Watts przeszedł pilną operację. Kto zastąpi go na trasie "No Filter"

80-letni perkusista Charlie Watts przeszedł w Londynie pilną operację. Jak podaje "The Sun", została ona wykonana tuż po tym, jak muzyk poddał się rutynowej kontroli lekarskiej, którą zespół przechodzi przed każdą trasą koncertową.

Zabieg się udał, ale perkusista musi po nim odpoczywać i poddać się kilkutygodniowej rekonwalescencji. W związku z tym nie wystąpi razem z zespołem na wrześniowych koncertach. Zastąpi go perkusista sesyjny i przyjaciel zespołu Steve Jordan, na co nalegał sam Watts.

"Po rozczarowaniu, jakie czuliśmy wszyscy, przekładając trasę z powodu Covid-19, naprawdę nie chcę, aby fani Stonesów w Stanach, którzy kupili bilety, przeżyli je kolejny raz. Dlatego poprosiłem mojego wspaniałego przyjaciela Steve'a Jordana, aby mnie zastąpił" - cytuje muzyka "The Sun".

A sam Jordan tak skomentował propozycję dołączenia do zespołu: "To absolutny zaszczyt i przywilej być dublerem Charliego i nie mogę się doczekać prób z Mickiem, Keithem i Ronniem" - zapewniał.

Członkowie zespołu The Rolling Stones bardzo liczą na to, że Charlie Watts szybko wróci po operacji do formy i będzie mógł wystąpić na scenie podczas zaplanowanych na przyszły rok obchodów 60-lecia zespołu. Muzycy zapowiedzieli też, że w 2022 roku wydadzą także swoją pierwszą od 17 lat płytę zawierającą nowe utwory.

Rzecznik zespołu nie zdradził, jaką operację przeszedł Watts, wiadomo jedynie, że muzyk czuje się po niej dobrze. Perkusista zażartował nawet: "Po raz pierwszy moje wyczucie czasu mnie zawiodło".

Problemy zdrowotne w niedawnej przeszłości mieli także jego koledzy z zespołu. Mick Jagger przeszedł niewielką operację serca w 2019 roku, a gitarzysta Ronnie Wood w zeszłym roku podczas pandemii przezwyciężył po raz drugi raka płuc. Skład uzupełnia "niezniszczalny" gitarzysta Keith Richards.