Sylwester z gwiazdami
Większości osób ostatni dzień w roku kojarzy się z beztroską zabawą. Jednak dla sporej ilości polskich muzyków sylwester to po prostu normalny dzień (a w zasadzie późny wieczór) pracy. W tym roku pracować będą m.in. Wilki, T.Love, Golec uOrkiestra, Blue Cafe i Kasia Kowalska. Spora grupa znanych wykonawców powita jednak Nowy Rok w rodzinnym gronie.
W tym roku największa impreza sylwestrowa odbędzie się w Krakowie. Według zapowiedzi organizatorów, na Rynku Głównym ma bawić się nawet 150 tysięcy osób, a koncert będzie transmitowany na antenie publicznej telewizji.
Dla zgromadzonej publiczności zagrają Bajm, T. Love, Wilki, Golec uOrkiestra i Skaldowie. Zespoły mają zaprezentować swoje największe przeboje.
"Zagramy to, co ludzie znają. Będzie składanka ze wszystkich naszych płyt" - zapowiedział lider T. Love Muniek Staszczyk.
Z kolei członkowie grupy Wilki w rozmowie z INTERIA.PL powiedzieli: - Bardzo się cieszymy, bo jeszcze nie spędzaliśmy sylwestra w tym mieście, a mamy tam wielu przyjaciół, więc na pewno będzie świetna zabawa po koncercie.
Natomiast od Skaldów możemy oczekiwać m.in. "Kuligu", "Prześlicznej wiolonczelistki", "Medytacji wiejskiego listonosza" oraz kilku kolęd.
Ciekawie zapowiada się także sylwester w stolicy. Na warszawskim placu Defilad wystąpią Ryszard Rynkowski, Kasia Kowalska i grupa Blue Cafe. Imprezę poprowadzi znany dziennikarz muzyczny Artur Orzech.
Oprócz występów na żywo, na olbrzymim telebimie będzie można także zobaczyć i posłuchać teledysków z największymi przebojami mijającego roku.
W większości miast wojewódzkich organizowane są podobne zabawy pod gołym niebem, z reguły na największych placach. Włodarze miast starają się zaprosić jak największe muzyczne gwiazdy, ale nie zawsze się to udaje.
Na przykład w Szczecinie do zabawy będzie przygrywać mało znana funkowa formacja Ambulanza, założona przez Maltańczyka Mario Cordina. Muzycy grupy występują w lekarskich fartuchach, a akompaniuje im syrena ambulansu.
W Toruniu z kolei zabrzmią m.in. "Imagine" Johna Lennona, czy "Heal The World" Michaela Jacksona. Oczywiście nie w oryginalnych wykonaniach, ale zaśpiewane przez chór Redemptoris Mater.
Jako solistki wystąpią Anna Katarzyna Gertner i Grażyna Rutkowska, które wykonają pastorałki Andrzeja Zielińskiego i Katarzyny Gertner.
Bardziej znany zestaw artystów będzie można usłyszeć w Trójmieście. W Gdańsku wystąpią m.in. grupa The Park (grająca przeróbki z repertuaru Led Zeppelin, AC/DC czy Erika Claptona) oraz Lady Pank.
W sąsiedniej Gdyni na scenie pojawi się grupa Groovekojad, dowodzona przez Amerykanina Glenna "Glennskiiego" Meyera, znanego z Blenders, oraz bluesowa legenda Dżem.
Poznań postawił na zróżnicowanie stylistyczne. Na początek imprezy będzie można posłuchać zespołu Cocon's Club, grającego przeróbki znanych wykonawców. Następnie pojawi się folkowa grupa Dikanda.
Główną gwiazdą będzie jednak Perfect, którego występ zostanie podzielony na dwie części. Już w Nowym Roku koncert zakończy formacja Drum Machina.
We Wrocławiu będzie międzynarodowo - na scenie pojawi się czeska grupa The Beatles Revival Band, wykonująca przeboje słynnej czwórki z Liverpoolu. Fani polskiego folkloru podlanego popowo-rockowym sosem, chętnie pobawią się z kolei przy przebojach Brathanków.
Jednak nie cała czołówka polskiej muzyki rozrywkowej będzie pracować w sylwestra. O swoich planach opowiedzieli nam m.in. muzycy grupy Hey i Hania Stach.
- W związku z tym, że cześć trasy, zarówno w Polsce jak i w Czechach, graliśmy z czeskim zaspołem Vypsana Fixa - urodził się plan, że fajnie by było pojechać na Sylwestra i Nowy Rok do Czech. Tak więc ja z moją dziewczyną i Jacek Chrzanowski [basista Hey'a] ze swoją, jedziemy. Przełom roku spędzimy w Pardubicach, a Nowy Rok w Pradze - powiedział INTERIA.PL. perkusista Hey'a Robert Ligiewicz.
Natomiast Hania Stach, uczestniczka drugiej edycji "Idola", zamierza spędzić sylwestra w Warszawie.
- Jeszcze nie wiem gdzie, ale może nawet w domu z szampanem, dobrym jedzeniem, narzeczonym i psem - powiedziała nam wokalistka.
