Reklama

Sylwester Marzeń z Dwójką: TVP złamało zakazy?

W tym roku z powodu pandemii telewizyjne imprezy sylwestrowe nie mogły odbyć się w klasycznej formie. Jednak mimo nałożonych obostrzeń Sylwester Marzeń z Dwójką został zorganizowany w plenerze, a na koncercie pojawiła się publiczność.

W tym roku z powodu pandemii telewizyjne imprezy sylwestrowe nie mogły odbyć się w klasycznej formie. Jednak mimo nałożonych obostrzeń Sylwester Marzeń z Dwójką został zorganizowany w plenerze, a na koncercie pojawiła się publiczność.
Tradycyjnie już gwiazdą sylwestra TVP był Zenek Martyniuk /Piętka Mieszko /AKPA

Obostrzenia wprowadzone przez pandemię koronawirusa sprawiły, że prawie wszystkie imprezy publiczne w kraju zostały odwołane.

Z tego powodu wydarzenia sylwestrowe organizowane przez telewizje nie mogły zostać zorganizowane w tradycyjnej formie. 

Na początku rezygnację z imprezy potwierdził m.in. TVN. "Zrobiliśmy to z poczucia odpowiedzialności, w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie uczestników oraz osób zaangażowanych w takie przedsięwzięcia" - wyjaśnia Joanna Górska, szefowa zespołu PR Grupy TVN cytowana przez "Press".

Sylwestrowa Moc Przebojów Polsatu została z kolei zorganizowana w dwóch studiach równocześnie. 

Reklama

Jednak koncert TVP odbył się w zwyczajnej formie. Plenerowa impreza miała miejsce w amfiteatrze w Ostródzie. Choć początkowo organizatorzy zapowiadali, że wydarzenie odbędzie się bez publiczności, podczas koncertu na widowni można było zobaczyć tańczących ludzi. 

"W całej Polsce ogłosili godzinę policyjną, ludzie mają zakaz spotykać się w grupach większych niż pięć osób, ale na sylwestrze organizowanym przez TVP publiczność bawi się w najlepsze!" - komentował na Twitterze m.in. poseł Krzysztof Gawkowski

Osoby na widowni zachowywały małe odstępy i miały założone przyłbice, jednak, według aktualnie obowiązujących przepisów, niedozwolone są zgromadzenia powyżej pięciu osób. 

Wcześniej TVP zapowiadało, że wydarzenie odbędzie się legalnie, z uwzględnieniem wszystkich obostrzeń wynikających z Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 grudnia 2020 r. "Realizacja i transmisja koncertu bez udziału publiczności jest dozwolona. Większość artystów bezpośrednio po występie wróci do domów, natomiast obsługa produkcji skorzysta z noclegów w obiektach, które spełniają wymogi określone w rozporządzeniu" - można było przeczytać w komunikacie. 

Według medialnych doniesień osoby na widowni mogły zostać zatrudnione w charakterze tancerzy. Jak informował Plotek.pl, kilka dni przez sylwestrem agencja statystów szukała osób chętnych do udziału w koncercie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sylwester Marzeń z Dwójką
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy