Sting będzie grał tylko dla zaszczepionych? "Pragnę, by tak było"
Artysta, który w październiku skończył 70 lat, jest zdumiony postawą Erica Claptona i Vana Morrisona, którzy domagają się, by na ich koncerty wpuszczano także osoby niezaszczepione na COVID-19. Sting uważa to za brak rozsądku i chciałby, żeby na jego koncerty wpuszczano jedynie ludzi po szczepieniu.
Muzyk dziwi się Erikowi Claptonowi i Van Morrisonowi, ale przede wszystkim nie rozumie jednak ludzi, którzy odmawiają przyjęcia szczepionki. "Ja wziąłem bez wahania. Jestem wystarczająco stary, by pamiętać na mojej ulicy dzieciaki z polio, które zostały kalekami. I że choroba ta została zwalczona błyskawicznie za pomocą szczepionki" - powiedział w wywiadzie dla AFP, podczas wizyty w Paryżu.
Sting kończy 70 lat
Sting jest legendą brytyjskiej muzyki. Jego piosenki podbijają listy przebojów od niemal 45 lat. W jego romantycznym głosie kochają się kobiety na całym świecie. W swoim artystycznym życiu zrobił już prawie wszystko - ale nie spoczywa na laurach. Gordon Sumner, czyli Sting, 2 października 2021 roku kończy 70 lat!
Zapytany o kolegów z branży, którzy sprzeciwiają się przepisom pozwalającym wpuszczać na ich koncerty tylko osoby zaszczepione przeciwko koronawirusowi, Sting wykazał się talentem dyplomatycznym. "Naprawdę nie pojmuję tej... filozofii sprzeciwu" - odparł. I dodał, że on sam chciałby, żeby na jego występy przychodzili ludzie rozsądni, a więc zaszczepieni. "Nie zamierzam tego egzekwować, ale pragnę by tak było" - stwierdził.
W najbliższy piątek 19 listopada ukaże się nowy album Stinga zatytułowany "The Bridge". Artysta przyznaje, że na treść tekstów jego nowych piosenek wielki wpływ miała pandemia w połączeniu z zamieszaniem społeczno-politycznym na świecie, wykorzystywanym przez populistów. "Ludzie, o których piszę, przechodzą od jednego związku do drugiego, od życia do śmierci, od bycia chorym do wyzdrowienia. Wszyscy szukamy mostu do innego, wygodniejszego miejsca. Jak dostać się na drugą stronę? Nie wiem. Nie sądzę, by ktokolwiek wiedział, ale my go szukamy" - powiedział o swoim nowym albumie muzyk.
Sting ma już na koncie 15 solowych albumów, 17 nagród Grammy, a także murowane miejsce w panteonie legend rocka jako współzałożyciel grupy The Police.