Stefan Dembowski nie żyje. Był założycielem grupy Balkan Express
W mediach społecznościowych pojawiły się informacje o śmierci Stefana Dembowskiego, lidera wykonującego szlagiery grupy Balkan Express. Wokalista i multiinstrumentalista stał też na czele zespołu Tyrolska Kapela Stefana.
14 stycznia odbędzie się pogrzeb Stefana Dembowskiego - uroczystości rozpocznie msza święta w kościele Matki Bożej Zwycięskiej w Toruniu (godz. 10).
Po mszy muzyk zostanie pochowany na Cmentarzu Komunalnym nr. 2 im. Ofiar II Wojny Światowej w Toruniu.
Repertuar zespołu Balkan Express tworzą utwory ze wszystkich części Bałkanów (m.in. Macedonii, Bośni, Serbii), wykonywane w oryginalnych językach, a także po polsku, z tekstami napisanymi przez Annę Florkiewicz i Jolantę Wyżykowską.
Liderem i założycielem grupy był zmarły Stefan Dembowski, który w 1972 r. jako młody muzyk przyjechał do ówczesnej Jugosławii.
Zakochany w specyficznych tamtejszej muzyki zostaje i koncertuje po całej Jugosławii: w Chorwacji, Słowenii, Macedonii, Serbii, Bośni i Hercegowinie. Tu poznał przyszłą żonę Natkę, z którą razem wykonywali ten rodzaj muzyki. Natka Dembowska u boku swojego męża została wokalistką w zespole Balkan Express.
W połowie lat 90. po rozpadzie Jugosławii Stefan razem z żoną i synem Sebastianem - uczniem szkoły muzycznej, wraca do Polski. Początkowo założył Tyrolską Kapelę Stefana. Miłość do bałkańskiej muzyki, wieloletnie doświadczenie i pragnienie zaprezentowania bałkańskiej muzyki Polakom poskutkowały założeniem zespołu Balkan Express w sierpniu 2009 r. Sebastian Dembowski w tej formacji gra na saksofonie, klarnecie i perkusji.
Na szlagierowej scenie status przebojów zdobyły takie piosenki, jak m.in. "Nasze róże", "Buzuki i my", "Łzy jak rosa" czy "Wspomnienia i marzenia".