Sprzedawali wino "Purple Rain". Spadkobiercy Prince'a wściekli!

W sklepie internetowym winnicy L'uva Bella znajdziemy trzy wina z etykietą Purple Rain - słodki Concord, Sangrię i wino powstałe na bazie mieszanki trzech odmian winogron - każde w cenie niecałych ośmiu dolarów za butelkę, dokładnie 7,99 dolara. Spadkobiercy muzyka uważają, że nazwanie wina w identyczny sposób, jak zatytułowany jest największy hit gwiazdora, kala jego dobre imię. Wyrok w tej sprawie ma zapaść w ciągu miesiąca.

Prince zmarł w 2016 roku
Prince zmarł w 2016 rokuMichael Ochs ArchivesGetty Images

Jako pierwszy w kolekcji purpurowej pojawił się Concord, który zaczęto produkować w 2016 roku. Trzy lata później winnica zastrzegła sobie Purple Rain jako znak towarowy. Ale zeszłego lata spadkobiercy Prince’a wszczęli procedurę sądową mającą na celu unieważnienie tego znaku towarowego. Swój sprzeciw uzasadniają twierdzeniem, że taka nazwa silnie kojarzona z muzykiem może wprowadzać konsumentów w błąd i fałszywie sugerować związek muzyka z marką, opisuje "The Rolling Stone".

W rozmowie z magazynem opiekunowie majątku podkreślają, że muszą chronić własności intelektualnej gwiazdora, a "Purple Rain" niewątpliwie należy do jego najsłynniejszych i najbardziej rozpoznawalnych utworów, albumów trasy koncertowej i to właśnie z nim najczęściej jest kojarzone.

W odpowiedzi na te zarzuty winnica uzasadnia, że fani artysty doskonale wiedzą o jego pogardliwym stosunku do alkoholu. "Prince był abstynentem. Jego wielbiciele, znający jego poglądy i przekonania nie skojarzyliby produktu zawierającego alkohol z artystą" - wskazali prawnicy winnicy, kwitując, że zarzut spadkobierców majątku jest bezzasadny.

"Purple Rain" PrinceIplaIPLA
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas